Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kawiarnia Fama. Monkey Junk zagrali blues rocka (zdjęcia, wideo)

(dor)
Kawiarnia Fama. Monkey Junk
Kawiarnia Fama. Monkey Junk Jerzy Doroszkiewicz
W 2008 roku Białystok był miastem bluesa. W 2016 roku kilkadziesiąt osób świetnie bawiło się na koncercie kanadyjskiego tria Monkey Junk.

Autorski blues rock rzadko zdarza się na klubowych koncertach. Jednak na takie właśni granie postawili trzej Kanadyjczycy. Z sukcesem. Ze składu wyeliminowali gitarę basową, za to postawili na mieszanie korzennego bluesa z rockiem na własnych zasadach.

Steve Marriner gra na gitarze wykorzystując kapodaster, podobnie jak starzy bluesmani, palcami szarpiąc struny basowe i podkładając akordy, poza tym najwięcej śpiewa, a kiedy trzeba chwyta z powodzeniem za harmonijkę ustną.

Rola gitarzysty solowego przypadła Tonemu D, który wszelakie bluesowe i rockowe zagrywki ma wyćwiczone w palcach i wraz z Mattem Sobbem buduje napięcie i trzyma rytm, od czasu do czasu wypuszczając się a dłuższe solowe eskapady.

Pełna energii muzyka Monkey Junk nie poderwała jednak z krzeseł i puf żywo reagującej publiczności. Ale to chyba specyfika miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny