2 z 24
Poprzednie
Następne
Upiór w operze zdjął wreszcie maskę. Wielka gratka dla fanów musicalu [ZDJĘCIA]
Państwo Połuszańczyk z Białegostoku przyszli do opery z synami Oskarem i Oliwierem. - Zabraliśmy ich, bo uwielbiają muzykę. Znają i śpiewają wszystkie utwory z „Upiora w operze”. Młodszy syn ma urodziny, a to jest jego prezent. W ogóle wszyscy jesteśmy wielbicielami opery i gdyby ten zlot trwał do godz. 23 to byśmy tu byli - zapewniali zgodnie pani Sylwia i jej mąż Karol.