Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utalentowana skrzypaczka z Białegostoku koncertuje po świecie. Ma dopiero 11 lat.

Anna Kopeć
W przyszłości zostanę oczywiście skrzypaczką - mówi Emilka. - Muszę tylko dużo ćwiczyć. Właśnie wyjeżdża na kurs skrzypcowy do Goch w Niemczech. Spotka się tam czołówka polskich, niemieckich i holenderskich młodych muzyków.
W przyszłości zostanę oczywiście skrzypaczką - mówi Emilka. - Muszę tylko dużo ćwiczyć. Właśnie wyjeżdża na kurs skrzypcowy do Goch w Niemczech. Spotka się tam czołówka polskich, niemieckich i holenderskich młodych muzyków. Fot. Wojciech Oksztol
Ma dopiero 11 lat, a już odniosła kilka znaczących sukcesów muzycznych. Emilia Jarocka właśnie wygrała X Ogólnopolski Konkurs Skrzypcowy. - Ma ogromny talent - mówi jej nauczyciel Jan Boruszewski.

Skrzypce to dla mnie najpiękniejszy instrument na świecie - mówi Emilka Jarocka, uczennica Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Białymstoku. - Mają niezwykłe brzmienie.

Młodziutka skrzypaczka zwyciężyła w X Ogólnopolskim Konkursie Skrzypcowym im. Grażyny Bacewicz, który odbył się we Wrocławiu. W nagrodę otrzymała lutnicze skrzypce. A Filharmonia Wrocławska zaprosiła ją do udziału w koncercie. To ostatnia wygrana Emilki. Od kilku lat przywozi do Białegostoku liczące się nagrody i wyróżnienia, także z zagranicy.

- Dwa lata temu zdobyła I nagrodę na Międzynarodowym Konkursie w Hinterzarten w Niemczech, jesienią koncertowała ze znakomitą polską pianistką prof. Krystyną Makowską-Ławrynowicz w Norwegii - wylicza Jan Boruszewski.

- A w zeszłym roku minister kultury Bogdan Zdrojewski dał jej skrzypce i stypendium - dodaje Mariola Jarocka, mama małej skrzypaczki.

Emilka ma dwóch starszych braci. To właśnie dzięki nim tak pokochała muzykę.
- Kiedy Radek grał na skrzypcach, pomyślałam, że nie ma piękniejszych dźwięków i też bym tak chciała - wspomina dziewczynka.

Zaczęła grać, kiedy miała 7 lat. - Czasami urządzamy w domu razem z Jędrzejem koncert na skrzypce i akordeon. Takie wspólne granie sprawia nam ogromną radość - mówi dziewczynka.

Na co dzień uczy się w Szkole Podstawowej nr 11 w Białymstoku. Ćwiczy średnio dwie godziny dziennie.

Jej drugą pasją są książki i sport. Uwielbia też konie. - Jej sukcesy są dla mnie także dużą satysfakcją. Miło jest szlifować taką perełkę - mówi Jan Boruszewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny