Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Księżyno: Planowana obwodnica podzieliła mieszkańców

Adrian Kuźmiuk
Mieszkańcy Księżyna są za wariantem 3b. Na zdjęciu od lewej: Bogdan Jabłoński, Zdzisław Grzybowski, Andrzej Wróbel, Józef Borowski, Barbara Kalinowska, Krzysztof Wojciula, Paweł Drejer i Małgorzata Wróbel
Mieszkańcy Księżyna są za wariantem 3b. Na zdjęciu od lewej: Bogdan Jabłoński, Zdzisław Grzybowski, Andrzej Wróbel, Józef Borowski, Barbara Kalinowska, Krzysztof Wojciula, Paweł Drejer i Małgorzata Wróbel Adrian Kuźmiuk
Jedni boją się wyburzeń domów, inni nie chcą mieszkać w pobliżu ekranów akustycznych. Mieszkańcy Księżyna utworzyli dwa obozy popierające różne warianty budowy drogi. Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich przedstawił analizę środowiskową, lecz część mieszkańców chce ją oprotestować.

Księżyno

warianty obwodnicy
warianty obwodnicy

warianty obwodnicy

Przez protesty Stowarzyszenia Nasze Drogi i sympatyzującej z nim części mieszkańców Księżyna może zostać wyburzonych 16 domów i 30 ogródków działkowych - mówi Krzysztof Wojciula, jeden z zagrożonych mieszkańców, popierający wariant 3b przebiegu obwodnicy.

- Lepiej być wyburzonym, niż mieszkać 6 metrów od obwodnicy - odpowiada na taką argumentację jedna z mieszkanek, zwolenniczka stowarzyszenia i wariantu 1.

Obwodnica, której przebieg został zaplanowany 30 lat temu, podzieliła mieszkańców. Z sześciu wariantów przygotowanych przez Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich część mieszkańców wybrało 1 biegnący przez las i domy mieszkalne, a część 3b, którego trasa prowadziłaby między Księżynem a Kolonią Księżyno. Za tym ostatnim jest również zarząd dróg, który zlecił przygotowanie analizy niezależnej firmie Ekosystem Śląsk Mysłowice Biuro Konsultingowe Ochrony Środowiska.

- Wariant 3b okazał się najlepszy ze względów środowiskowych, technicznych, społecznych i ekonomicznych - mówi Jacek Ziemian z Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku. - Wariant 1 najbardziej niekorzystnie wypada w aspekcie środowiskowym, gdzie zostaną zlikwidowane siedliska chronione, a także społecznym, ponieważ zajmie największą powierzchnię terenów przewidzianych pod zabudowę mieszkaniową, doprowadzi do największej liczby wyburzeń i może doprowadzić do likwidacji zakładu pracy zatrudniającego 80 osób, czyli firmy "Medgal".

Wariant 1 przewiduje wyburzenie 16 domów

- Medgal to firma produkująca endoprotezy - wyjaśnia Andrzej Wróbel, mieszkaniec Księżyna. - Ulokowała się w lesie, aby mieć odpowiednie warunki do rozbudowy. Otrzymała kilka milionów unijnego dofinansowania i jeśli teraz będzie musiała zamknąć zakład, z pewnością będzie domagać się jeszcze większego odszkodowania.

Wariant 3b przewiduje wycięcie 3,9 hektara lasu oraz wyburzenie jednego domu w stanie surowym i budynku gospodarczego. Gdyby doszło do realizacji wariantu 1 zniszczono by 14 wybudowanych domów, 2 powstające i 30 ogródków działkowych.

- Wielu z nas włożyło sporo pieniędzy w te ogródki - mówi Józef Borowski.

- A w pobliżu żyją różne dzikie zwierzęta t.j. bobry, czy kaczki - dodaje Zdzisław Grzybowski. - Jeśli drogowcy zrealizują wariant 1 obwodnicy, ich środowisko naturalne zostanie zniszczone.

- W ostatnich latach przybyło wielu nowych, młodych działkowców, ale są też starsi ludzie, dla których to miejsce jest celem życia, powodem do aktywności, a nie wegetacji w czterech ścianach w bloku - dodaje Małgorzata Wróbel. - Ze względu na wieczystą dzierżawę większość działkowców poczyniła inwestycje w postaci nowych domków rekreacyjnych, remontów bądź modernizacji tych domków, nakłady na roślinność, nowe nasadzenia, ogrody warzywne, małą architekturę ogrodową.

Mogą przepaść pieniądze na budowę obwodnicy

- Poza tym tysiące mieszkańców pobliskich miejscowości, którzy codziennie dojeżdżają do Białegostoku musieliby przejeżdżać wąskimi uliczkami przez środek Księżyna - dodaje Paweł Drejer, zwolennik wariantu 3b. - Wariant 1 nie spełniałby roli obwodnicy, ponieważ nie zmniejszyłby natężenia ruchu w miejscowości.

Choć zarząd dróg zapewnia, że w wariancie 3b obwodnica będzie przebiegać w różnej odległości od budynków, a najmniejsza to 12 metrów, to sympatycy wariantu 1 nie wierzą w rzetelność analizy.

- Opis jest bardzo stronniczy i nie odzwierciedla tego, co jest w terenie - mówi zwolenniczka wariantu 1. - Po tym jak zwróciliśmy uwagę na błędy PZDW, ten wycofał wniosek z gminy, po czym złożył go ponownie bez poprawek. Dlatego zaczekamy na posunięcie gminy, a potem będziemy oprotestowywać realizację tego wariantu w sanepidzie i w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

- Stowarzyszenie Nasze Drogi może próbować zablokować inwestycję, gdyż jako strona w postępowaniu może wydłużać procedury administracyjne, a upływający czas może uniemożliwić realizację inwestycji ze środków RPO WP na lata 2007-2013, gdzie czas wydatkowania środków jest ograniczony - mówi Jacek Ziemian. - Mówimy o kosztach inwestycji szacowanych na poziomie 120 mln złotych, gdzie dofinansowanie ze środków budżetu UE może wynieść co najmniej 90 procent tej kwoty.

Budowa nowego przebiegu drogi musi być bezwzględnie zrealizowana i rozliczona do 2015 roku.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny