Proces 23-letniego Krzysztofa Turowicza i jego kuzyna 24-letniego Grzegorza Turowicza nie mógł się wczoraj rozpocząć. Pierwszy nawet odebrał wezwanie na rozprawę, ale się na nią nie pofatygował, drugi - jak ustaliła policja - prawdopodobnie wyjechał do Holandii.
Sędzia poinformowała zebranych na sali pokrzywdzonych, że za Grzegorzem Turowiczem zostanie wysłany list gończy. Będzie więc poszukiwany, a potem trafi do aresztu.
Białostocka prokuratura ustaliła, że kuzyni oszukali w sumie 25 osób z całej Polski. Na portalu aukcyjnym oferowali do sprzedania luksusowe telefony komórkowe. Inkasowali za nie spore sumy. Jeden telefon kosztował średnio dwa tys. złotych. Pewna kobieta zamówiła kilka takich aparatów. Straciła prawie 12 tys. złotych. Bo oskarżeni, po otrzymaniu pieniędzy na konto, nie wysyłali telefonów.
Krzysztof Turowicz i Grzegorz Turowicz oszukiwali przez internet
Zaczęło się od tego, że zamieścili ogłoszenie w internecie, że szukają osób, które będą wystawiać ich towary na aukcjach w sieci.
Gwarantowali podpisanie umowy i kilka procent prowizji od wartości każdej transakcji. Do współpracy zgłosiło się kilkunastu chętnych. Na swoich kontach wystawiali komórki, których faktycznie nie posiadali. Wysyłką mieli się zajmować zleceniodawcy.
Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia. Wczoraj sąd zawiesił postępowanie i nie wyznaczył kolejnego terminu.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?