Krakowska 9A. Akademik i Transgraniczne Centrum Dialogu

Trzyosobowe pokoje, wspólne łazienki i wąskie korytarze. Taki jest akademik przy ul. Krakowskiej 9A. Mimo niezbyt wysokich standardów i ciasnoty, miejsce to przez wielu studentów określane jest jako kultowe.

To tutaj zawierane są trwające przez lata przyjaźnie, tutaj na korytarzach odbywają się spontaniczne gitarowe koncerty. Z pewnością wielu absolwentom zakręci się łezka w oku na samo wspomnienie dni spędzonych w tym przybytku.

Co jakiś czas pojawiają się jednak pogłoski, jakoby uczelniane władze chciały go zamknąć. Mówiło się, że sam nie jest w stanie się utrzymać, że ma być przejęty przez inną uczelnię, itd. Ostatnio znów chodzą wśród studentów plotki o zamknięciu. Tym razem miałoby chodzić o to, że akademik zmieni się w przyszłości w Transgraniczne Centrum Dialogu Polska-Białoruś-Ukraina. Jak się okazuje, nie do końca tak jest.

- Akademik nadal będzie działał. Właśnie złożyliśmy dokumenty potrzebne do dofinansowania jego rozbudowy. Centrum mieściłoby się właśnie w tej rozbudowanej części - mówi Tomasz Zalewski, kanclerz Uniwersytetu w Białymstoku.

Zastrzega, że powodzenie inwestycji zależy od tego czy uczelnia dostanie dofinansowanie.

- Gdyby wystarczyło pieniędzy, poza budową centrum, poprawilibyśmy też standard pokoi w akademiku - podkreśla Tomasz Zalewski.

Transgraniczne Centrum Dialogu Polska-Białoruś-Ukraina we współpracy z uczelniami

Projekt ma być realizowany we współpracy z uniwersytetami z Białorusi i Ukrainy. Samo centrum dialogu będzie zaś przeznaczone na różnego rodzaju konferencje, dyskusje, czy warsztaty. Władzom uczelni chodzi przede wszystkim o to, by było to miejsce tętniące życiem.

- Głównym celem jest wspieranie transgranicznej współpracy między trzema państwami. Instytucja ma służyć pomocą na przykład działającym na terenach przygranicznych organizacjom pozarządowym, które będą chciały zrealizować jakąś wspólną inicjatywę. Centrum powinno też inspirować takie przedsięwzięcia jak chociażby koncerty z udziałem artystów z Polski i zza wschodniej granicy - mówi Łukasz Pogorzelski z towarzystwa Amicus, które wspomaga uczelnię w staraniach o dofinansowanie.

Pieniądze mają popłynąć z funduszy transgranicznych Polska-Białoruś -Ukraina. Ewentualne dofinansowanie to kwota rzędu 3,8 mln euro. Tymczasem władze uczelni wystąpiły do białostockiego magistratu o wydanie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji.

Urzędnicy zebrali już wszystkie potrzebne dokumenty. Do 24 listopada każdy zainteresowany może się z nimi zapoznać i złożyć ewentualne uwagi co do szczegółów inwestycji. Materiały są dostępne w departamencie urbanistyki przy ul. Białówny 11, w pokoju nr 223.