Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło w minioną sobotę około godziny 07.50, gdy funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku skontrolowali 51-latka jadącego volkswagenem ulicą Władysława Wysockiego. Badanie wykazało, że mężczyzna miał blisko 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Do kolejnych zatrzymań doszło tego samego dnia wieczorem. Po godzinie 18.30 funkcjonariusze białostockiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę opla. Okazało się, że siedzący „za kółkiem” 42-letni białostoczanin jechał ulicą Elizy Orzeszkowej mając ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Czytaj też: Pijany kierowca uciekał od policji
Dwie godziny później patrol z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku na ulicy Krętej zatrzymał do kontroli 43-latka. Od mieszkańca Białegostoku mundurowi wyczuli silną woń alkoholu. Badanie trzeźwości kierującego toyotą wykazało blisko 3,3 promila alkoholu w organizmie. Ostatniego nietrzeźwego kierującego funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Łapach zatrzymali około 21.00 w miejscowości Czaczki Małe.
Okazało się, że kierujący fordem 28-letni mieszkaniec gminy Suraż miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnych systemach mundurowi ujawnili, że mężczyzna nie ma prawa jazdy.
Nietrzeźwi kierujący za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi im kara do 2 lat więzienia.
Pijany kierowca mercedesa wpadł w Białowieży
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?