Na naszej ulicy nie są prowadzone żadne prace. A mimo to rozjeżdżana jest ona przez ciężki sprzęt - mówi Zbigniew Szutkiewicz.
I pokazuje żwirową nawierzchnię ul. Kochanowskiego. - No proszę spojrzeć. Po deszczu jest tu takie błoto, że ani przejechać ani przejść - denerwuje się nasz Czytelnik.
Ciężki sprzęt należy do Wodociągów Białostockich, które kładą rury na sąsiedniej ul. Toruńskiej. - Ta ostatnia ma szerokość ok. 3,20 m i jest z jednej strony ślepa. Z drugiej strony też nie ma możliwości przejazdu. Pracują tam bowiem koparka i koparko-ładowarka - mówi rzecznik spółki wodociągowej Krzysztof Kita.
Obiecuje, że roboty - przy sprzyjających warunkach pogodowych - zakończą się jeszcze w grudniu. Nawierzchnie obu ulic mają być zaś naprawione.
- Trzymam za słowo. Zobaczymy, czy obietnica będzie dotrzymana - komentuje Zbigniew Szutkiewicz.
Prace przy ul. Toruńskiej są częścią większego przedsięwzięcia wodociągów, obejmującego obszar pomiędzy ul. Bema a Młynową. Zamiast istniejących tam jeszcze szamb, mieszkańcy otrzymają nową kanalizację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?