Kobiety mają mniejsze długi

Czy przed niebezpiecznym zadłużaniem się chroni kobiety intuicja, czy po prostu mężczyźni stają się ofiarami zwyczajowego bycia głową rodziny?
W bazie danych Krajowego Rejestru Długów znajdują się informacje na temat prawie 700 tysięcy zadłużonych kobiet i ponad miliona mężczyzn.

– To spora różnica, ale nie byłbym skłonny wnioskować na tej podstawie, że kobiety nie lubią się zapożyczać i są o wiele bardziej ostrożne w swoich decyzjach finansowych

– tłumaczy Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. – W naszym społeczeństwie wciąż jeszcze umowy najczęściej podpisują mężczyźni, stąd ich liczniejsza reprezentacja w bazie dłużników.

Aż 41 proc. Polek przepytanych przez IMAS International na zlecenie KRD odpowiedziało, że woli oszczędzać i kupić coś za własne fundusze, niż pożyczać pieniądze. Mężczyźni z kolei o wiele częściej niż kobiety zgadzali się z twierdzeniem, że kredyty są czymś naturalnym. Deklaracje unikania długów złożyła ponad połowa z badanych Polek.
Jednocześnie, jak wskazuje to samo badanie, kobiety są minimalnie bardziej skłonne do brania pożyczek, niż mężczyźni.

– Panie zapożyczają się głównie w bankach, ale korzystają też z finansowego wsparcia swoich rodzin i znajomych

– wyjaśnia Adam Łącki.

– Wśród miejsc, z których pożyczają pieniądze są również SKOK-i oraz firmy pożyczkowe. Z tych ostatnich kobiety korzystają częściej od mężczyzn.

Kobiety, które w badaniu przyznały się do tego, że zdarzyło im się mieć problemy ze spłatą zobowiązań, stanowiły 12 proc. wszystkich pytanych osób.

Średnie zadłużenie konsumenta notowane w bazie danych Krajowego Rejestru Długów to około 7 tysięcy złotych. W przypadku kobiet-dłużniczek jest to dużo mniej, bo 5,4 tysiąca złotych. Najliczniejszą grupą zadłużonych kobiet, których dane trafiły do KRD, są te pomiędzy 25 a 36 rokiem życia. Ich średnie zadłużenie wynosi niewiele ponad 4 tysiące złotych. Jeżeli chodzi o przeciętną wartość długu, prym wiodą panie z grupy wiekowej 46-55 lat. Są one winne średnio ponad 6,5 tysiąca złotych. Jedynie w grupie do 18 roku życia i po 65 roku życia kobiety przeważają wśród dłużników ogółem.

Informacje o zadłużeniu Polaków trafiają do KRD najczęściej z branży finansowej. Sporą grupę zalegających z opłatami stanowią też ci, którzy nie regulują w terminie rachunków za prąd, gaz czy czynsz.

Część z wierzycieli przy odzyskiwaniu należności korzysta z pomocy profesjonalnych firm windykacyjnych.

– Z naszych doświadczeń wynika, że najtrudniejszymi do rozmowy dłużniczkami są młode, dwudziestokilkuletnie kobiety

–  opowiada Bartłomiej Soroczyński, menedżer w firmie windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. – Bardzo często przyjmują mocno roszczeniową postawę. Tłumaczą, że nie opłaca się im iść do słabo płatnej pracy, by spłacić dług, dodatkowo zasłaniają się dziećmi, którymi muszą się opiekować.

Zadłużone kobiety potrafią być też bardzo kreatywne.
– Nigdy nie zdarzyło mi się, abym otrzymała sfałszowane przez mężczyznę potwierdzenie zapłaty  – wyjaśnia Marzena Kejn, negocjatorka. – Wszystkie podrobione dokumenty, jakie otrzymałam, były od kobiet.