Klaster Obróbki Metali z nowoczesnymi technologiami na zagranicznych rynkach

- Mamy tytuł Ambasadora Podlaskiej Gospodarki i chcemy się wywiązywać z tej roli – podkreśla Sebastian Rynkiewicz, koordynator i członek zarządu podlaskiego Klastra Obróbki Metali.

Klaster reprezentował Podlaskie podczas międzynarodowej, prestiżowej imprezy we Francji, jaką były targi MIDEST. To druga co do wielkości wystawa branży przemysłowej i kooperacyjnej w Europie. Impreza trwała od 6 do 9 grudnia. Te cztery dni upłynęły pod znakiem nawiązywania kontaktów biznesowych i promowania województwa podlaskiego oraz Białegostoku jako regionu, gdzie funkcjonują firmy innowacyjne, które są liderami w swoich branżach.

- Odwiedzali nas przedstawiciele biznesu z całego świata. W ciągu czterech dni przeprowadziliśmy dziesiątki rozmów z potencjalnymi kontrahentami, zainteresowanymi współpracą z podlaskimi przedsiębiorstwami. Co istotne, odwiedzający konkretnie szukali właśnie nas, podchodzili nieprzypadkowo, mieli sprecyzowane pytania – mówi Sebastian Rynkiewicz. – Byliśmy w silnym składzie, bo oprócz pracowników biura Klastra, towarzyszyły nam firmy: Promotech, Promotech KM, Jazon czy ChM. W Europie Zachodniej są wyraźne tendencje w poszukiwaniu kooperantów w środkowej i wschodniej części kontynentu. Firmy z Europy Środkowej dorównują już jakością wyrobom zachodnim, a nadal są atrakcyjne cenowo. Trzeba to wykorzystywać i ugruntowywać swoją pozycją i specjalizację. To szansa na wzmocnienie pozycji wielu firm oraz na zaistnienie podmiotów rozpoczynających przygodę z eksportem.

- Międzynarodowe targi kooperacyjne pozwalają dotrzeć bezpośrednio z ofertą do klienta i umocnić pozycję polskich przedsiębiorstw jako zaufanych dostawców - wyjaśnia Anna Zadykowicz, wiceprezes spółki JAZON świadczącej usługi podwykonawstwa od ponad 30 lat.

- Byliśmy rozpoznawani jako przedstawiciele naszego kraju – dodaje Sebastian Rynkiewicz. – Co ciekawe, wielu odwiedzających było zdziwionych, że razem wystawiają się firmy, które teoretycznie ze sobą konkurują. Ale my wiemy, że w klastrze jest siła i potencjał. Kiedy działamy razem, działamy skuteczniej.

Jak dodaje, trudno jeszcze całościowo ocenić efekty uczestnictwa w targach MIDEST. Te pewnie będą widoczne dopiero za kilka miesięcy.

Przedsięwzięcie, jakim był wyjazd reprezentantów klastra, doszło do skutku dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miejskiego w Białymstoku oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, które pokryło ponad 50 proc. kosztów wystąpienia. Pomoc okazała również Ambasada RP w Paryżu, wspierając klaster w zakresie promocji stoiska oraz współdzieląc je.

A jakie plany ma KOM? Grupa przygotowuje się do aplikowania o fundusze na rozwój eksportu w ramach konkursu internacjonalizacji Krajowych Klastrów Kluczowych. Zapewne jednym z wielu wydarzeń, gdzie będzie można spotkać prezentację klastra, będą kwietniowe targi Hanover Messe 2017. Polska będzie tam honorowym patronem. W planach na przyszły rok są także targi w Japonii, gdzie firmy spoza Azji pojawiały się do tej pory sporadycznie. Ale to nie wszystko.

- Dążymy do tego, żeby otworzyć województwo podlaskie na nowe technologie, nadać mu nowy kierunek rozwoju – zdradza Adam Ławicki, członek zarządu KOM. – Chodzi o tworzenie supernowoczesnych maszyn rolniczych, podnoszących wydajność produkcji żywności i bardziej ekologicznych. Chcemy stworzyć w Podlaskiem Dolinę Rolniczą 4.0, opartą o najnowocześniejsze technologię. Ten potencjał jest w naszym regionie, my go nie wymyśliliśmy. Chcemy wykorzystać to, co jest naszą regionalną siłą.