Jedną z nich był wykonywany przewóz świeżych owoców z Bułgarii na Litwę, a w drugiej wieziono półprodukty kaletnicze z Turcji do Rosji. Czas i miejsce kontroli był różny. Jedną ciężarówkę skontrolowano w środę (8 lutego) w Białymstoku na krajowej „dziewiętnastce”, inną, także należącą do przewoźnika z Turcji, dwa tygodnie wcześniej w Jeżewie na ekspresowej „ósemce”.
Oba przypadki łączą nielegalne ingerencje w instalacje tachografów. Niedozwolone przeróbki, umożliwiające manipulowanie rzeczywistymi zapisami czasu pracy kierowców i rejestrowanie fikcyjnych odpoczynków w trakcie jazdy, zostały potwierdzone w serwisie tachografów.
W jednej z ciężarówek czujnik ruchu został przerobiony tak, aby był podatny na silne pole magnetyczne, zakłócające rzeczywiste parametry. W drugim z pojazdów pod deskę rozdzielczą wpięto w instalację elektryczną wyłącznik IMS (drugiego niezależnego sygnału prędkości). Inspektorzy stwierdzili także upłynięcie terminu ważności badań okresowych tachografu.
Instalacje tachografów zostały naprawione i sprawdzone legalizacyjnie na koszt przedsiębiorców.
W stosunku do przewoźników wszczęto postępowania administracyjne o nałożenie kar pieniężnych odpowiednio w wymiarze 10 tys. zł i 11 tys. zł, na poczet których zabezpieczono stosowne kaucje. Kierowców przekazano funkcjonariuszom policji do dalszych czynności w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?