Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczątki Tupolewa wbiły się dwa metry pod ziemię. Tam mogą być ciała. (wideo)

źródło: Fakt, oprac. jan, (IAR)
Szczątki prezydenckiego Tupolewa - zdjęcie satelitarne
Szczątki prezydenckiego Tupolewa - zdjęcie satelitarne fot. Digital Globe
Na lotnisku w Smoleńsku powinna dziś zakończyć się operacja podnoszenia wraku samolotu, na pokładzie którego zginął prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka i 94 towarzyszące im osoby.

W okolicach Smoleńska wciąż wydobywane są szczątki ofiar z sobotniej katastrofy prezydenckiego samolotu. Według ekspertów, niektóre fragmenty tupolewa mogą znajdować się nawet dwa metry pod ziemią, pod głębokim błotem.

Rosyjscy żołnierze cały czas usuwają kolejne elementy wraku prezydenckiego Tu-154M. Teren katastrofy jest przeczesywany centymetr po centymetrze, w poszukiwaniu ciał ofiar tragicznego wypadku. Według ekspertów, możliwe, że część elementów samolotu, jest wbita w grunt na głębokość nawet dwóch metrów. Oznacza to, że ciała ofiar także mogą znajdować się pod ziemią.

Wczoraj wywieziono z miejsca katastrofy większość części rozbitej maszyny. Przygotowania do wywiezienia kolejnych elementów trwały całą noc.

Rano na lotnisko "Sewiernyj" przyjechało kilka wozów straży pożarnej. Ratownicy liczą się bowiem z możliwością wycieku paliwa z ładowanych na ciężarówki elementów. Dziś na miejscu katastrofy ma również pojawić się gubernator obwodu smoleńskiego, który w ostatnich dniach przebywał w Moskwie.

W Smoleńsku nie wygasa atmosfera żalu, współczucia i solidarności z Polakami. Od rana ludzie idący do pracy składają kwiaty obok miejsca katastrofy. Również rosyjscy dziennikarze, którzy opuszczają Smoleńsk złożyli wieniec od wszystkich rosyjskich mediów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny