Karnawał w rodzinnym albumie (zdjęcia)

1968 r. Bal kostiumowy uczniów 11 klasy LO

Bawiono się i w szkołach. Tu choinki dla dzieci przygotowywali starsi uczniowie lub samorząd. Uroczystość obdarowywania drobnymi upominkami połączona była z deklamacjami, przedstawieniami, wspólnie śpiewanymi kolędami, grami i zabawami. Nauczyciele szykowali loterię fantową, z której pieniądze przekazywano na zakup obuwia i odzieży potrzebującym uczniom. Stroje karnawałowe szyła sama młodzież albo rodzice. Nikt nie myślał, by je wypożyczać. Kolorowa karbowana bibułka, podszewka, kawałki firanki, czy tiulu, trochę cekinów, własna inwencja, i powstawały wymyślne stroje postaci z baśni, aniołków, księżniczek, czy kowbojów, Indian bądź piratów.