Pozew przeciwko Mostostalowi Warszawa Uniwersytet w Białymstoku złożył do sądu już rok temu. Próba ugody podjęta jeszcze przed procesem zakończyła się fiaskiem. Dlatego w Sądzie Okręgowym w Białymstoku rozpoczęło się postępowanie cywilne. Pozwy, jakie złożyły obie strony sporu, opiewają na wielomilionowe sumy.
Jedną z kwestii spornych jest stan inwestycji na koniec października 2013 roku, na kiedy przesunięto - na wniosek Mostostalu - zakończenie robót. Był o to pytany na wczorajszej rozprawie pierwszy świadek w tym procesie.
- 31 października 2013 roku obiekt był w takim stanie, że nie można go było zgłosić do odbioru. Mostostal zgłaszał gotowość, ale inspektorzy nadzoru i inwestor zastępczy nie potwierdzali odbioru prac - zeznawał Tomasz Zalewski, kanclerz UwB.
Zdecydowanie więcej pytań do kanclerza mieli prawnicy reprezentujący uczelnię. Mówił on jeszcze m.in. o tym, że Mostostal nie zgłosił wszystkich podwykonawców, zwłaszcza tych z końcowego etapu inwestycji, którzy zgłaszali się do inwestora z prośbą o przelewy na konta za wykonanie robót. Była również mowa o dokumentacji projektowej, która - zdaniem Tomasza Zalewskiego - była przekazana wykonawcy jako kompletna. Zeznał, że jeśli pojawiały się jakieś wątpliwości dotyczące projektu, były wyjaśniane i na bieżąco uzupełniane. A i tak roboty nie były realizowane zgodnie z harmonogramem.
- Liczba zmian w kadrze Mostostalu na pewno temu nie służyła. Każda osoba, która pojawiała się na budowie, musiała na nowo się w to wszystko wdrażać i z tego wynikło szereg nieporozumień - powiedział kanclerz Tomasz Zalewski.
Dziś i jutro będą zeznawali kolejni świadkowie.
Kampus uniwersytecki przy ulicy Ciołkowskiego to największa inwestycja, jaką w swojej historii realizowała uczelnia. Jej całkowity koszt to bagatela 250 milionów złotych. Budowa realizowana była z pieniędzy unijnych.
Na ponad 38 tysiącach metrów kwadratowych powierzchni znajduje się 840 pomieszczeń. To nowoczesne sale wykładowe i ćwiczeniowe, laboratoria. Z różnych części miasta przeniosły się tu m.in. wydziały: fizyki, matematyki i informatyki oraz biologiczno-chemiczny.
Według umowy zawartej w 2011 roku z Mostostalem Warszawa, inwestycja miała zakończyć się w maju 2013 roku. Potem jej termin przesunięto na październik 2013 roku. Ostatecznie robotnicy opuścili budowę w styczniu 2014 roku. Dla studentów kampus został otwarty dopiero jesienią 2014 roku.
Zobacz też:
Inwestycje na wokandzie
Proces miasto Białystok kontra konsorcjum Eiffage o stadion miejski
We wrześniu ubiegłego roku, po kilku latach zaciekłej sądowej batalii, prawomocnym wyrokiem zakończył się spór, jaki władze Białegostoku wytoczyły byłemu wykonawcy stadionu miejskiego. Sąd Apelacyjny w Białymstoku orzekł, że pozwane Eiffage zapłaci miastu aż 101 mln zł, a nie - jak chciał sąd pierwszej instancji - 37,5 mln zł. Tu również sprawa dotyczyła gigantycznych opóźnień w inwestycji.
Proces urząd marszałkowski kontra konsorcjum firm Arup i Ekoton o lotnisko regionalne
Dwa tygodnie temu - choć jeszcze nieprawomocnie - po czterech latach zakończył się z kolei proces, w którym podlaski urząd marszałkowski pozwał wykonawcę raportu środowiskowego dotyczącego budowy lotniska regionalnego. Urząd domagał się od konsorcjum firm Arup i Ekoton prawie 2 mln zł, czyli tyle, ile firmy dostały za przygotowanie raportu. Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił powództwo marszałka. Uznał, że urząd nie umożliwił wykonawcy raportu dokonania poprawek, choć naniesienie korekty dopuszczała umowa między podmiotami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?