MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Grosicki ze zgrupowania kadry: Walczę, nie kalkuluję

Rozmawiał: Wojciech Konończuk
Kamil Grosicki
Kamil Grosicki fot. Archiwum
O bramkach z Legią już zapomniałem, teraz liczy się tylko mecz z Czechami i staram się przekonać do siebie trenera Stefana Majewskiego - mówi Kamil Grosicki, piłkarz Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski.

"Kurier Poranny": Czy zgrupowanie pierwszej reprezentacji różni się od obozów kadr młodzieżowych?

Kamil Grosicki, piłkarz Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski: Najważniejsza różnica to jest zainteresowanie mediów. Na młodzieżówce jest spokojnie, a teraz we Wronkach dziennikarzy jest masa i chcą widzieć i wiedzieć wszystko.

Czy po ostatnim meczu z Legią Warszawa i dwóch strzelonych golach jesteś w centrum zainteresowania?

- Czy ja wiem. Ani mniej, ani więcej niż inni. O bramkach z Legią już zapomniałem, teraz liczy się tylko mecz z Czechami i staram się przekonać do siebie trenera Stefana Majewskiego.

Miałeś już może indywidualną rozmowę z selekcjonerem? Podobno o miejsce w podstawowym składzie będziesz walczył z Ireneuszem Jeleniem.

- Nie było indywidualnych rozmów ani ze mną, ani chyba z żadnym z zawodników. Pracujemy jako drużyna, głównie nad taktyką, którą trener Majewski chce nam przekazać. Nie kalkuluję nad tym, z kim mam walczyć o miejsce w składzie. Po prostu walczę o nie na treningach i tyle.

Kto z reprezentantów wywarł na Tobie najlepsze wrażenie?

- Jurek Dudek. To super gość. Z każdym stara się porozmawiać, coś podpowiedzieć, coś pomóc, zażartować. Tacy jak on tworzą atmosferę w kadrze i bardzo się cieszę, że ktoś taki jest z nami.

No właśnie, jak to jest z tą atmosferą. Tak naprawdę to już gramy o nic, bo szansa na awans do mistrzostw świat przepadła. Da się to wyczuć?

- Ani trochę. Nikt w ten sposób do tego nie podchodzi. Czeka nas ważny mecz o punkty i tylko na tym się skupiamy. Postaramy się wygrać w Pradze, a potem pomyślimy o Słowakach. Dla takiego piłkarza jak ja, dopiero wchodzącego do kadry, to wielka szansa i wiem, że muszę dać z siebie wszystko. I tak właśnie robię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny