W środę około południa jeden z augustowskich policjantów w czasie wolnym od służby wypoczywał nad jeziorem Necko. W trakcie kąpieli funkcjonariusz widział, stojącą na pomoście starszą panią, która rzuca aportującemu psu patyk do wody. W pewnym momencie kobieta straciła równowagę i wpadła do jeziora.
Funkcjonariusz, który był około 30 metrów od niej początkowo nie podejrzewał, że kobiecie może stać się coś złego, ponieważ woda w tym miejscu nie była głęboka. Pozornie niegroźnie wyglądająca sytuacja stała się poważna, gdy mundurowy zauważył, że kobieta zanurzyła się pod wodę i nie może wstać o własnych siłach.
- Policjant natychmiast ruszył z pomocą i odholował do brzegu walczącą o życie kobietę. Tam wystraszona seniorka mówiła, że gdyby pomoc nie nadeszła w porę, sama nie wydostała by się z wody - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Na prośbę uratowanej, funkcjonariusz odprowadził ją do domu. W rozmowie z nią okazało się, że w ubiegłym roku obchodziła swoje setne urodziny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?