Kurier Poranny: Czy Białystok spełnia kryteria, by być metropolią?
Prof. Michał Kulesza, koordynujący prace nad ustawą o metropoliach: Białystok jest stolicą regionu. Obszar metropolitalny to nie jest klub towarzyski, tylko pojęcie ze sfery statystyki regionalnej. Obejmuje on miasto centralne razem z otaczającymi gminami. W grę wchodzi gęstość zaludnienia, liczba ludności, jej główne miejsca zatrudnienia, intensywność i czas dojazdów, i wiele czynników ekonomicznych. Oczywiście, Białystok jest dużym miastem, ale nie ma tu poważnych problemów, jakie mają prawdziwe metropolie. Tam główne kłopoty występują poza terenem samego miasta. W Warszawie wjechanie do miasta w niektórych porach dnia zajmuje ponad godzinę. Status metropolii nie jest nagrodą za pełnienie jakiejś funkcji, tylko oznacza listę problemów do rozwiązania. Nie ma problemów - nie ma obszaru metropolitalnego.
Co tracimy przez to, że nie będziemy metropolią?
- Nic. Bo obszary metropolitalne będą dostawać pieniądze na rozwiązywanie znaczących problemów, których nie mają mniejsze miasta. A skoro wy tych problemów nie macie, to nie ma powodu, żeby dawać dodatkowe fundusze.
Czy są szanse, że kiedyś uzyskamy status metropolii?
- Jesteście w drugiej grupie miast, tzw. metropolii potencjalnych. Można spodziewać się, że za jakiś czas u was też pojawią się problemy charakterystyczne dla obszarów metropolitalnych. Wtedy wskoczycie do tego grona. Ale trudno prorokować, kiedy to nastąpi.
Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?