Według informacji organizatorów Donna Brown była doskonała w muzyce już jako dziecko, a zaczęła naukę w wieku trzech lat. Teraz jest pianistką hotelu Ritz-Carlton w Berlinie. I chyba w roli przede wszystkim pianistki i szefowej Golden Gospel Pearls wystąpiła na deskach kina Forum.
Jaki gospel jest, średnio wprawiony słuchacz doskonale wie. Podobne do bluesa harmonie, wyśpiewywane z wielką ekspresją, często znakomitymi głosami.
Nie inaczej było i tym razem. Zaledwie pięcioro wokalistów plus szefowa dało popis swoich możliwości. Były wiązanki psalmów z "When Israel Was in Egypt's Land", było oczywiście "Amazing Grace", jednak wydaje się, że owe "perły" zbyt skoncentrowały się na perfekcyjnym śpiewie, niż na zapewnieniu publiczności odrobiny uciechy. Ta klaskała i chętnie wchodziła w interakcję, ale bywały lata Jesieni z Bluesem, kiedy zabawa była lepsza. Szkoda też, że pani Donna zdecydowała się jedynie na akompaniament na syntezatorze, pewnie kilku białostockich muzyków w trzy kwadranse próby stworzyłoby udaną sekcję rytmiczną ubogacając brzmienie występu.
Osoby, które liczyły przede wszystkim na piękne, czarne głosy, o dużym stopniu uduchowienia na pewno się nie zawiodły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
