Jeden procent pomaga żyć

Nie wyobrażam sobie nawet, jak by wyglądało nasze życie bez pomocy fundacji - mówi Iwona Wińska, mama 6-letniego Huberta. Chłopiec od czterech lat jest podopiecznym Fundacji Pomóż Im, prowadzącej domowe hospicjum dla dzieci.

Hubert jest opóźniony fizycznie i psychicznie, do tego ma lekooporoną padaczkę i szereg chorób towarzyszących.

- Dzięki fundacji mamy kompleksową opiekę lekarza, pielęgniarek, rehabilitację - wylicza mama chłopca.

- Fundacja pomogła nam kupić pionizator, zaopatrzyła nas w materace, wałki do ćwiczeń, ssak.

- Bardzo się cieszymy, że jesteśmy wśród najchętniej wspieranych organizacji - mówi Arnold Sobolewski, wiceprezes Fundacji Pomóż Im. - To świadczy o zaufaniu społecznym do nas. Każda złotówka którą dostajemy, jest wydawana na pomoc naszym podopiecznym i ich rodzinom.
Wpłaty z 1 procenta to ponad połowa budżetu fundacji, która ma obecnie pod opieką 25 dzieci z Białegostoku i okolic w domowym hospicjum. Zajmuje się też wszystkimi podopiecznymi Kliniki Onkologii Dziecięcej.

W tym roku 1 proc. oddało niemal 90 proc. wszystkich rozliczających się z fiskusem Podlasian. Najwięcej, ponad 3 mln zł, dostała warszawska Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą", która ma pod opieką także mieszkańców naszego regionu. Drugie miejsce zajęła Fundacja Pomóż Im - 1 mln zł. Pieniądze trafiły też m.in. do białostockiego Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie "Droga" (443 tys. zł) oraz Towarzystwa Przyjaciół Chorych "Hospicjum" (427 tys. zł).

- Dla organizacji ten 1 proc. to bardzo ważne pieniądze, często główne źródło dochodu i podstawa funkcjonowania - mówi Krzysztof Leończuk z Wojewódzkiego Ośrodka Wspierania Organizacji Pozarządowych. - Efekty tych działań widać, dzięki czemu ludziom łatwiej się zdecydować, którą organizację wspomóc.

Nieruchomości z Twojego regionu