Jeśli przeanalizujemy wyborczą frekwencję w gminie Łapy, możemy stwierdzić, że jest ona wysoka.
I tak, do udziału w prezydenckich wyborach, było uprawnionych 18,5 tysiąca osób. A w niedzielnym głosowaniu uczestniczyło 10 237. W sumie frekwencja wyniosła tutaj 55 procent. Jest ona o trzy procenty wyższa od frekwencji w powiecie białostockim.
W całym kraju, pierwszą turę prezydenckich wyborów wygrał Bronisław Komorowski - kandydat Platformy Obywatelskiej.
Ale w powiecie białostockim jest całkiem inaczej. 47.83 proc. wyborców chciało, by Polską rządził Jarosław Kaczyński.
W gminie Łapy kandydat PiS również cieszył się ogromnym zaufaniem. Poparło go bowiem 62,24 procent wyborców.
W powiecie białostockim Bronisław Komorowski też miał swoich zwolenników. Poparło go bowiem 34.70 procent wyborców.
Natomiast w Łapach na kandydata PO zagłosowało 23,6 procent mieszkańców.
Całkiem dobrze wypadł Grzegorz Napieralski (kandydat SLD). W powiecie dostał 9, 6 proc. głosów, zaś w gminie Łapy - 6,87 procent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?