Na dzisiejszej sesji rady miasta Borowski złożył swój mandat i przyznał, że jest to spowodowane propozycją objęcia funkcji p.o. burmistrza.
- Jeszcze komisarzem nie jestem - podkreślał. - Nie zabiegałem o tę posadę, ale postanowiłem ją przyjąć, gdy mi ją zaproponowano.
Rada miasta zdecydowała, że p.o. burmistrza będzie zarządzał miastem do jesiennych wyborów samorządowych. Rada przyjęła bowiem uchwałę, w której rezygnuje z przeprowadzenia wyborów przedterminowych.
Powołanie komisarza to efekt śmierci burmistrza Eugeniusza Berezowca. Zmarły burmistrz startował w wyborach pod szyldem SLD. Jarosław Borowski był radnym z ramienia Koalicji Bielskiej - ugrupowania związanego z przedstawicielami mniejszości białoruskiej. Wiceprzewodniczący rady miasta z ramienia KB Andrzej Roszczenko przyznał na sesji, że to Koalicja dostała propozycję wyznaczenia kandydata na komisarza. I wybrała Borowskiego - 41-letniego ekonomistę, absolwenta warszawskiej SGH, który od czasów studiów pracował w dawnym Unibudzie, a obecnie Danwoodzie. W 1998 r. zdobył także tytuł mistrza Polski w scrabble.
Jarosław Borowski zostanie p.o. burmistrza Bielska Podlaskiego, jeśli powoła go na to stanowisko premier Donald Tusk.
- Do kancelarii premiera zostały wysłane dokumenty, ale decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła - mówi Sławomir Andryszewski, doradca wojewody podlaskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?