MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan Wolski znalazł meteoryt w Fastach

Wiesław Wróbel, Biblioteka Uniwersytecka
Meteoryt Białystok
Meteoryt Białystok Paweł Zaręba | Meteoryty.eu
Dziś meteoryt odnaleziony przez Wolskiego przechowywany jest w zbiorach Muzeum Ziemi Polskiej Akademii Nauk

Pierwszy budynek przy ulicy Warszawskiej 9 powstał między 1803 a 1807, a jego budowniczym był pruski urzędnik Krzysztof Sztulz. Posesję uzyskał od Kamery Wojny i Domen, która wykupiła ją od dotychczasowych wieloletnich właścicieli - Jozobików. Dom Sztulza był parterowy. Wzniesiono go z cegły i nakryto najprawdopodobniej dachem naczółkowym, typowym dla budownictwa z czasów zaboru pruskiego. Krzysztof Sztulz pozostawał właścicielem domu jeszcze w 1810 r., ale najprawdopodobniej około 1817 r. nabył go Dominik Ciecierski. W 1817 r. został on wybrany marszałkiem obwodowym i funkcję tę sprawował do śmierci w grudniu 1828 r. Jak można przypuszczać, budynek przy ówczesnej ul. Bojarskiej nr 501 Ciecierski kupił właśnie z powodu objęcia marszałkostwa: w stolicy obwodu potrzebował własnej rezydencji i jednocześnie siedziby dla wszystkich urzędów szlacheckich, którym przewodniczył (przede wszystkim radzie szlacheckiej, złożonej z marszałka obwodowego, czterech deputatów czyli marszałków powiatowych oraz sekretarza). Dom przy ul. Bojarskiej pełnił rolę siedziby marszałka obwodowego oraz zebrania deputatów szlacheckich zapewne do 1829 r. Nowy marszałek obwodowy, Antoni Szczuka, nabył wówczas dom przy ul. Nowolipie, gdzie przeniósł urzędy samorządu szlacheckiego.

Nie wiadomo, co działo się z omawianym domem po śmierci Dominika Ciecierskiego. Możliwe, że przez jakiś czas stanowił on własność jego spadkobierców. Tym niemniej kolejne 16 lat w jego dziejach pozostaje nieznane. O kolejnym posiadaczu dowiadujemy się dopiero w styczniu 1845 r., gdy dawną nieruchomość Ciecierskiego nabył kolegialny asesor Aleksander Tokarzewicz.

Na temat życia nowego właściciela mamy tylko garść informacji, głównie o charakterze genealogicznym. Urodził się w 1799 r., jako syn Jakuba i Antoniny z Ejsmontów. W wieku 34 lat wstąpił w związek małżeński z dwanaście lat młodszą od siebie Julią Wolską, z którą doczekał się czwórki dzieci: Idalii Antoniny Joanny (ur. 1833), Antoniny Zofii (ur. 1836), Józefa Klemensa (ur. 1838) i Juliusza Wojciecha (ur. 1839). Julia była córką Jana Wolskiego, nauczyciela fizyki i historii naturalnej w gimnazjum białostockim, i Józefy z Grzymajłów.

Skoro już wywołałem Jana Wolskiego, warto poświęcić mu kilka zdań, bo jest postacią wartą naszej pamięci. Urodził się w 1781 r. Kształcił się najpierw w bazyliańskich szkołach powiatowych w Brześciu Litewskim i Żyrowicach, a następnie na Uniwersytecie Wileńskim. Z tytułem magistra ukończył Wydział Nauk Fizyczno-Matematycznych, po czym od razu podjął pracę w gimnazjum w Świsłoczy (tam napisał dwa podręczniki do nauki fizyki i historii naturalnej). W 1824 r. został przeniesiony do gimnazjum w Białymstoku, w którym pracował do emerytury w 1833 r. Jeden z jego uczniów pisał po latach o Janie Wolskim: „wszędzie głęboki moralista i myśliciel, lubując po ojcowsku swych uczniów był szanowany od nich i od swych kolegów młodszych jak patriarcha szkoły”. Bardzo ważnym dokonaniem Wolskiego było odnotowanie 5 października 1827 r. upadku meteorytu w pobliskich Fastach, dzięki czemu wiadomości o tym wydarzeniu szybko rozeszły się po świecie. Dziś kosmiczny kamień odnaleziony przez Wolskiego przechowywany jest w zbiorach Muzeum Ziemi Polskiej Akademii Nauk (w 2013 r. był eksponowany w Białymstoku). Co więcej, zachował się w Kijowie rękopis pracy Wolskiego „Katalog roślin zebranych z okolic bliskiego obwodowego miasta Białegostoku”, obejmujący w ostatecznej redakcji 919 gatunków roślin zebranych podczas pracy w gimnazjum, jak i po przejściu nauczyciela na emeryturę. Jan Wolski zmarł 24 lipca 1850 r. i dwa dni później jego ciało spoczęło na cmentarzu św. Rocha.

Wróćmy jednak do zięcia Wolskiego, Aleksandra Tokarzewicza. Trudno powiedzieć, w jakiej części administracji państwowej był zatrudniony. Z aktów chrztu jego dzieci wiemy, że obracał się w kręgach związanych z miejscowymi reprezentantami samorządu szlacheckiego. Dzieci Aleksandra i Julii trzymali do chrztu m.in. Józef Kosiński, sekretarz rady szlacheckiej, wspomniany już Jan Wolski, Adelajda Szczuka, żona marszałka obwodowego Antoniego, doktor medycyny Józef Syrewicz i inni.

Rodzina Tokarzewiczów mieszkała w domu przy ul. Bojarskiej 501 na pewno do 1858 r. 12 września tego roku siostra Julii Tokarzewicz, Pamela Wolska, działająca w imieniu Aleksandra Tokarzewicza odsprzedała parterowy murowany dom Wiktorii Sakowicz. Przyczyny tego działania pozostają nieznane, ale mogły być związane z wyjazdem Aleksandra Tokarzewicza z Białegostoku na jakąś nieznaną posadę urzędniczą w innym mieście. W każdym razie od 1858 r. na kilka następnych dekad losy posesji zostały związane z historią rodziny Sakowiczów herbu Pomian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny