Jak to zrobić? Na początek trzeba się rozeznać w rynku, bo nie warto podpisywać umowy z pierwszym z brzegu doradcą. Kierujmy się więc złotą zasadą: z polecenia. Popytajmy znajomych, czy nie mogliby nam kogoś polecić. Warto też poczytać prasę, by wyłowić ekspertów udzielających się na forum publicznym czy w końcu przejrzeć Internet.
Jeśli na stronie internetowej firmy znajdziemy referencje od innych firm, to skontaktujmy się z nimi. Informacje od nich mogą być bardzo cenne. A gdyby okazało się, że firmy te nie słyszały o „naszym” doradcy, to wybór staje się prosty.
Zwróćmy też uwagę na posiadane przez firmę certyfikaty czy akredytacje. Jeśli bowiem firma lub większość z jej pracowników nie ma żadnego doświadczenia w pozyskiwaniu unijnych funduszy, nie składała dotychczas ani jednej aplikacji o unijne wsparcie, trudno uznać ją za godną zaufania.
[b]
Nie można znać się na wszystkim
Ważne jest też to, w jakiej dziedzinie specjalizuje się doradca. Być może firma jest świetnie przygotowana, by służyć pomocą dużym firmom, ale nie zna specyfiki i potrzeb małych i średnich przedsiębiorstw. Albo dos-konale orientuje się w projektach szkoleniowych, ale nie za bardzo w projektach inwestycyjnych. W obu przypadkach przydatne są referencje od innych beneficjentów.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?