Jagiellonia wygrała w sparingu z Wołyniem Łuck 5:2

Nie jeden - jak pierwotnie planowano, a dwa sparingi rozgrywają w ostatnim dniu zgrupowania w Radenci białostoczanie. W pierwszym pokonali Wołyń Łuck 5:2. W zespole Jagi testowano 27-letniego napastnika z Austrii, mającego także paszport chorwacki - Darko Bodula.

Zawodnik z przeszłością w tak uznanych firmach jak Ajax Amsterdam, Sturm Graz, czy Dundee Utd. pokazał się z dobrej strony, zdobywając jedną z bramek, a przy dwóch asystując. - Sprawdzimy go jeszcze przez kilka minut w meczu popołudniowym z Oleksandriją, bo pokazał się z bardzo dobrej strony, więc zobaczymy, jak poradzi sobie jeszcze z innym przeciwnikiem – przyznaje Probierz, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Przeciwnik z Wołynia nie okazał się zbyt wymagający. Żółto-czerwoni co prawda stracili bramkę już w 13. minucie, ale później narzucili rywalom swój styl gry, czego efektem był wyrównujący gol Macieja Górskiego.

Po przerwie już w pierwszym kwadransie białostoczanie trzykrotnie trafili do siatki za sprawą Boduna, Kacpra Falona i Piotra Tomasika. Po kolejnym golu Górskiego było już 5:1.

- Mam do siebie trochę pretensji, bo mogłem strzelić coś więcej. Czegoś w kilku sytuacjach zabrakło, ale też trzeba sobie powiedzieć, że przeciwnik nie był dziś z najwyższej półki, dlatego ze spokojem podchodzimy do tego zwycięstwa. Wciąż jest sporo do poprawy – komentuje były piłkarz Chrobrego Głogów.

W końcówce rywale zmniejszyli straty po błędzie białostockiego bramkarza Luki Gugaszwilego.

O godz. 17 rozpocznie się drugi mecz kontrolny, tym razem z szósta ekipą ukraińskiej ekstraklasy - PFK Oleksnadrija.

Wynik

Jagiellonia Białystok – Wołyń Łuck 5:2 (1:1). Bramki: 0:1 - Petrow (13), 1:1- Górski (40), 2:1 - Bodul (49), 3:1 - Falon (53), 4:1 - Tomasik (57), 5:1 - Górski (73), 5:2 - Petrow (85).
Jagiellonia: Węglarz (53. Gugeszaszwili) – Sołowiej, Szymonowicz, Wasiluk, Tomasik – Olszewski (46. Falon), Szymański (58. Asatiani), Góralski, Łupiński – Górski, Bodul (63. Olszewski).