Kapitalny mecz rozegrali piłkarze Adriana Siemieńca, który w tygodniu poprzedzającym mecz z liderem Śląskiem Wrocław, uzyskał dyplom trenerski UEFA Pro. Początek sobotniego meczu był lepszy w wykonaniu gości. Strzały Erika Exposito i Petra Schwarza pewnie jednak obronił Zlatan Alomerović. Ataki gości białostoczanie szybko uciszyli swoimi skutecznymi atakami.
W siódmej minucie, po dośrodkowaniu Bartłomieja Wdowika, na bramkę strzelił Dominik Marczuk i bramkarz gości był bezradny. Trzy minuty później Marczuk znów mógł popisać się trafieniem, ale jego uderzenie na róg sparował palcami Rafał Leszczyński. W 15 minucie dwójkową akcję z Marczukiem rozegrał Afimico Pululu, który strzelił jednak zbyt słabo, by pokonać golkipera Śląska Wrocław.
W 17 minucie Jagiellonia prowadziła już 2:0. Na bramkę gości strzelił Jesus Imaz, bramkarz sparował piłkę, do której doszedł wślizgiem Michal Saczek strzelając pod poprzeczkę.
Śląsk Wrocław miał swoje szanse, by strzelić kontaktowego gola. Najpierw w ogromnym zamieszaniu i wręcz bilardowych odbić piłki przez białostoczan omal gospodarze nie strzelili sobie samobója. Chwilę później Exposito uderzył głową obok.
W 30 minucie Jagiellonia była bliska kolejnej bramki. Niestety, w idealnej sytuacji Kris Hansen posłał piłkę tuż obok słupka bramki wrocławian. Piłkarz Jagi dwie minuty później zrehabilitował się idealnie podając piłkę do Marczuka, który z bliskiej odległości strzelił trzeciego gola dla Jagiellonii.
W drugiej połowie nie widzieliśmy już tak dominującej Jagiellonii, ale bardzo rozsądnie grającej przy swojej przewadze. Co prawda Żółto-Czerwoni nie ustrzegli się błędu i w 54 minucie Piotr Samiec-Talar strzelił dla Śląska bramkę to jednak gol ten nie podłamał wcale gospodarzy, którzy konsekwentnie grali swoją piłkę. W 59 minucie ponownie Hansen mógł pokonać Leszczyńskiego, ale i tym razem piłka minęła słupki bramki Śląska.
Wrocławianie już do końca meczu nie zagrozili poważnie bramce Jagiellonii, którzy wygrywając 3:1 powrócili na fotel lidera ekstraklasy.
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 3:1 (3:0)
Bramki: 1:0 Dominik Marczuk 7, 2:0 Michal Sáček 17, 3:0 Dominik Marczuk, 3:1 Piotr Samiec-Talar 53.
Jagiellonia: Zlatan Alomerović - Michal Sáček, Mateusz Skrzypczak, Adrián Diéguez, Bartłomiej Wdowik - Dominik Marczuk (68. José Naranjo), Taras Romanczuk, Nené (68. Jarosław Kubicki), Jesús Imaz (90. Tomasz Kupisz), Kristoffer Hansen (90. Jakub Lewicki) - Afimico Pululu (87. Kaan Caliskaner).
Śląsk: Rafał Leszczyński - Martin Konczkowski (68. Mateusz Żukowski), Łukasz Bejger, Aleks Petkow, Patryk Janasik - Piotr Samiec-Talar (84. Burak İnce), Patrick Olsen (79. Alen Mustafić), Peter Pokorný, Petr Schwarz (68. Patryk Klimala), Nahuel Leiva - Erik Expósito.
Żółte kartki: Romanczuk (Jagiellonia): Pokorný, Konczkowski, Olsen, Mustafić (Śląsk).
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).
Widzów: 13 840.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?