The Rolling Stones - to zespół legenda. Niedługo będzie świętował pół wieku istnienia. Fani wiedzą, że Stonesi to przede wszystkim Keith Richards - gitarzysta z pooraną twarzą i papierosem w zębach i genialny wokalista - Mick Jagger - posiadacz wyjątkowo pełnych ust. Panowie poznali się w podmiejskim pociągu, a połączyła ich miłość do bluesa. I tak narodził się największy, do dziś istniejący zespół wszech czasów.
Marc Spitz, w książce będącej bez wątpienia odpowiedzią na bestsellerowe "Życie" Richardsa prezentuje imponującą liczbę faktów, ale i ciekawostek. Pokazuje przemianę Jaggera z pryszczatego nastolatka w bożyszcze tłumów. No i podkreśla, jak ważny w rozwoju artystycznym muzyków był amerykański blues, i jak słowa pełne erotycznych podtekstów ekscytowały brytyjskich nastolatków.
Pokazuje też, że od początku byli uwikłani w wybory i dylematy moralne, jak choćby amerykański rasizm wobec ich ukochanych idoli - czarnoskórych bluesmanów. Z umiarem, ale bez ogródek, Spitz rozprawia się z seksualnymi ekscesami Jaggera, podkreśla jego talent do mądrego lokowania pieniędzy.
W książce nie brak zdjęć z legendarnego występu Stonesów za czasów Gomułki i dla większego kontrastu z 21 lat późniejszego show w Chorzowie.
Czytając historię Jaggera czytamy historię zmian świata, w którym przecież żyjemy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
