MKTG SR - pasek na kartach artykułów

IPN stworzy bazę DNA ofiar reżimu komunistycznego

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 85 74 89 518
We wtorek prokurator Zbigniew Kulikowski, naczelnik pionu śledczego w białostockim IPN pojedzie do Augustowa, by pobrać pierwsze próbki DNA od członków bliskich, którzy stracili swoich krewnych w obławie augustowskiej
We wtorek prokurator Zbigniew Kulikowski, naczelnik pionu śledczego w białostockim IPN pojedzie do Augustowa, by pobrać pierwsze próbki DNA od członków bliskich, którzy stracili swoich krewnych w obławie augustowskiej archiwum
We wtorek prokuratorzy i badacze z IPN rozpoczęli zbieranie materiałów biologicznego od kilkuset krewnych ofiar obławy augustowskiej. Badania te mogą pozwolić na ewentualną identyfikację poległych. Jeśli uda się ich odnaleźć.

We wtorek prokurator Zbigniew Kulikowski, naczelnik pionu śledczego w białostockim IPN pojedzie do Augustowa, by pobrać pierwsze próbki DNA od członków bliskich, którzy stracili swoich krewnych w obławie augustowskiej. - Chcemy dotrzeć do jak największej liczby osób spokrewnionych z ofiarami - mówi prokurator Kulikowski.

On i inni badacze będą jeździć do domów osób, których materiał genetyczny zostanie zabezpieczony. Do takich badań wcześniej wytypowano 400 osób. Badacze proszą ich, by nie odmawiali udziału w programie.
- Mamy nadzieję, że wyrażą oni zgodę. Bo jeśli nie zdobędziemy materiału biologicznego, to szanse identyfikacji ofiar będą znikome - mówi szef pionu śledczego w IPN.

Zbieranie materiału może potrwać nawet dwa lata. Będzie miało formę procesową. To oznacza, że ma być sporządzany formalny protokół. W planach są też przesłuchania świadków, by w przyszłości treści materiałów nie można było podważyć. Próbki DNA - odpowiednio zabezpieczone - trafią do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.

Obława augustowska to największa, wciąż niewyjaśniona zbrodnia dokonana w Polsce po II wojnie światowej przez ZSRR. Miała na celu rozbicie i likwidację oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w rejonie Suwałk i Augustowa. Wśród historyków nazywana jest niekiedy Małym Katyniem. W lipcu 1945 roku wywieziono około 600 działaczy podziemia. Ich los do dziś nie jest znany.

Ekshumacja w areszcie śledczym

Dyrekcja białostockiego oddziału IPN zapowiedziała także, że w pierwszej połowie tego roku będą kontynuowane prace przy białostockim areszcie śledczym przy ekshumacji ofiar reżimu komunistycznego. Instytut będzie także zabezpieczał materiały genetyczne, by ustalić tożsamość szczątków odkrytych przy areszcie podczas ekshumacji we wrześniu 2013 roku. Wytypowano także pięć rodzin do badań, by spróbować ustalić tożsamość osób ekshumowanych na białostockim cmentarzu wojskowym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny