Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iga Świątek - Linda Noskova w 3. rundzie Miami Open. "Nowy turniej, nowa historia". Zobacz gdzie i o której

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Iga Świątek
Iga Świątek Fot: Marcin Cholewiński
Iga Świątek po awansie do trzeciej rundy turnieju WTA rangi 1000 w Miami przyznała, że miała wystarczająco dużo czasu, aby odpocząć po triumfie w Indian Wells, choć warunki na Florydzie są inne niż w Kalifornii. “Tutaj piłki są o wiele cięższe” - przyznała Polka. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zmagania w Miami rozpoczęła od drugiej rundy, w której pokonała Włoszkę Camilę Giorgi 6:1, 6:1. W kolejnej fazie imprezy zmierzy się z Czeszką Lindą Noskovą. Gdzie i o której obejrzeć?

Pierwotnie liderka światowego rankingu miała rozegrać swój pierwszy mecz na turnieju w Miami w piątek. Jednak deszcz pokrzyżował plany organizatorom.

Iga Świątek: Dobrze czułam się fizycznie

“Dobrze czułam się fizycznie po turnieju w Indian Wells i nie miało znaczenia, że ten mecz został przesunięty o jeden dzień. Na pewno szkoda, że nie mieliśmy więcej czasu, aby potrenować na tych kortach w Miami. Czasami jednak dzień wolny jest rozsądniejszą opcją niż trening i moi trenerzy są na tyle doświadczeni, że w takich sytuacjach dokonują dobrych wyborów. Dobrze czułam się w tym pierwszym meczu” - powiedziała Świątek na pomeczowej konferencji prasowej.

Giorgi fatalnie zaczęła spotkanie. W swoich dwóch pierwszych gemach serwisowych popełniła aż sześć podwójnych błędów i w efekcie szybko przegrywała 0:4. Włoszka na moment poprawiła grę i nawet miała świetną okazję na odrobienie jednego przełamania, bo prowadziła już 40:0. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wyszła jednak z opresji, a chwilę później zamknęła seta.

“Czułam, że mam kontrolę nad tym spotkaniem. Były momenty, że musiałam wejść na wyższy poziom koncentracji, kiedy rywalka wygrała kilka piłek z rzędu i prowadziła 40:0 przy moim podaniu serwisowym. Czułam, że jeśli mogę wyjść z takiej sytuacji, to mogę mieć kontrolę nad meczem niezależnie od tego, co się wydarzy. Jednak nie wygrywa się samym poczuciem, że jest się lepszym. Trzeba wykonać określoną pracę. Niezależnie od tego, co się dzieje na korcie, jestem gotowa na wszystko, bo po drugiej stronie siatki jest żywa osoba” - podkreśliła Świątek.

W nocy z niedzieli na poniedziałek Świątek zmierzy się z Czeszką Lindą Noskovą, z którą grała zaledwie dwa tygodnie temu w Indian Wells, kiedy również w 3. rundzie pokonała ją 6:4, 6:0. Wcześniej grały przeciwko sobie dwukrotnie. Świątek zwyciężyła w ubiegłym roku w Warszawie, ale w styczniu niespodziewanie uległa 19-latce w 3. rundzie wielkoszlemowego Australian Open.

Nowy turniej, nowa historia

“Z jednej strony wiem, że to nowy turniej, nowa historia, inne warunki, więc ten mecz nie potoczy się tak samo jak poprzednie. Z drugiej strony, korzystam z tamtych spotkań, aby ułożyć dobrą taktykę i wiedzieć, co zadziałało, a co nie. Trzeba to zbalansować, bo gram z żywym człowiekiem i nie można skopiować tego co robi się wcześniej na korcie” - podkreśliła Polka.

Po zwycięstwie w Indian Wells Świątek znalazła się w połowie drogi po drugie w karierze tzw. Sunshine Double, jak określane są zwycięstwa w rozgrywanych po sobie prestiżowych turniejach w Kalifornii i na Florydzie.

“Nie mogę powiedzieć, że któryś z tych turniejów jest łatwiejszy lub trudniejszy. Na pewno jest inaczej i trzeba się dostosować. Lubię grać na obydwu, ale dobrze jest mieć kilka dni, aby przyzwyczaić się do nowych warunków. Zazwyczaj w Miami nawierzchnia była wolniejsza, chociaż w tym roku czuję, że jest szybsza niż w poprzednich latach. Jest też duża wilgotność. Jednak największą różnicą są piłki, bo są o wiele cięższe” - zakończyła Świątek.

Świątek-Noskova, o której mecz? Gdzie oglądać?

Mecz Igi Świątek z Lindą Noskovą zaplanowany jest jako drugi na korcie centralnym w Miami w sesji zaczynającej się o godz. 22 polskiego czasu. Polsko-czeski pojedynek ma się rozpocząć dokładnie o północy z niedzieli na poniedziałek.

Spotkanie będzie można zobaczyć na antenie Canal+ Sport.

Źródło: (PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Iga Świątek - Linda Noskova w 3. rundzie Miami Open. "Nowy turniej, nowa historia". Zobacz gdzie i o której - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny