Więcej ścieżek rowerowych, uporządkowania parku, zasadzenia nowych drzew i krzewów - tego między innymi domagają się mieszkańcy Sokółki. Swoje postulaty wręczyli w środę zastępcy burmistrza. Krzysztof Szczebiot obiecał przekazać je burmistrzowi. Obaj mają się wziąć do roboty.
Happening zorganizowała fundacja Sokólski Fundusz Lokalny w ramach projektu "Kocham Sokółkę, dbam o jej estetykę" współfinansowanego przez V4 Community Foundation Maturity Program.
Można było przekonać się, jakie miejsca w Sokółce są najbardziej zaniedbane i wymagają natychmiastowej poprawy. Wspólnie wytypowali je pracownicy fundacji. Tak powstała mało chlubna mapa najbrudniejszych miejsc w mieście.
- To przede wszystkim osiedle Centrum, dworzec PKP, otoczenie szpitala, park - wylicza Maria Talarczyk, prezes SFL.
Już wkrótce ma się to zmienić. Jeszcze w kwietniu w miejscach wymagających poprawy pojawi się szefowa fundacji z pomocnikami. - Weźmiemy farby i będziemy malować szpecące miejsca. Chcemy też wymienić kilka połamanych ławek. Zostaną także posadzone niskie drzewka i krzewy kwitnące - podkreśla Maria Talarczyk.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?