Być może medialna epopeja pod tytułem "Transfer zagraniczny Grzegorza Sandomierskiego" dobiegnie końca. Bramkarz Jagiellonii Białystok ma we wtorek zawitać na Wyspach Brytyjskich, gdzie przejdzie testy medyczne w angielskim Evertonie Liverpool, siódmym zespole minionego sezonu Premier League.
Do tej pory portale internetowej mniej więcej raz na dwa tygodnie donosiły o zainteresowaniu jakiegoś wielkiego klubu zachodniego białostockim golkiperem. Przy czym do Jagiellonii nie wpłynęła żadna konkretna oferta, a informacje nie były przez nikogo kompetentnego potwierdzane.
Po raz pierwszy jest mowa, że Sandomierski, wraz z menedżerem Radosławem Osuchem pojawi się w Liverpoolu, by przejść testy medyczne i omówić szczegóły kontraktu. Podobno "The Toffees" są gotowi zapłacić podlaskim działaczom dwa miliony funtów.
- Po powrocie z Kazachstanu nie byłem jeszcze w klubie, więc nie widziałem oferty. Ale jeśli rzeczywiście Grzesiek miałby polecieć na testy, to na pewno nie będziemy tego blokować - mówi prezes Jagiellonii Cezary Kulesza.
Sandomierski, wychowanek białostockiego MOSP, w Jagiellonii rozegrał 53 spotkania w ekstraklasie. Ma za sobą także trzy występy w reprezentacji narodowej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?