MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ginie coraz więcej motocyklistów. Policja ostrzega i grozi mandatami (wideo)

Adrian Kuźmiuk
Zmotoryzowani policjanci dogonią każdego. Nie warto przed nimi uciekać.
Zmotoryzowani policjanci dogonią każdego. Nie warto przed nimi uciekać. Fot. Anatol Chomicz
Młodzi ludzie nie mają doświadczenia, kupują motocykle o zbyt dużej pojemności i łamią przepisy. Właśnie tacy źle kończą... - mówi Rafał Sokólski, sierżant wydziału ruchu drogowego w Białymstoku. Zmotoryzowany policjant ostrzega motocyklistów i informuje o mandatach.
Ginie coraz więcej motocyklistów. Policja ostrzega i grozi mandatami (wideo)
Fot. Anatol Chomicz

(fot. Fot. Anatol Chomicz)

Motocyklista-pirat potrącił dziewczynkę i uciekł... 25-letni motocyklista uderzył w betonowy przepust i wpadł do rowu. Motocyklista wpadł pod ciężarówkę! Sam wymusił pierwszeństwo... to tylko niektóre z artykułów, jakie ukazały się na łamach naszej gazety. W ciągu ostatniego miesiąca białostocka policja odnotowała kilkanaście wypadków z udziałem motocyklistów. Wiele z nich skończyło się tragicznie. A wszystko z powodu brawury i braku zdrowego rozsądku.

Uciekał przed policją i skończył w szpitalu

- Kiedyś goniłem motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli - opowiada sierżant Rafał Sokólski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Uciekał, aż się wywrócił. Zrobił to tylko dlatego, bo nie miał prawa jazdy na motocykl.

Wtedy szalony motocyklista przeżył wypadek. Jednak wielu mu podobnym to się nie udało.

Co robią źle?

- Głównym wykroczeniem popełnianym przez motocyklistów jest przekroczenie dozwolonej prędkości - wyjaśnia Sokólski. - Dochodzi to tego jazda na jednym kole na drodze publicznej, nieprawidłowe wyprzedzanie i oczywiście brak uprawnień do prowadzenia motocykla.

Ale nie wszyscy użytkownicy motorów to szaleńcy.

- Są w Białymstoku grupy motocyklistów, którzy przestrzegają przepisów i zawsze zatrzymują się do kontroli - twierdzi Sokólski. - Najwięcej problemów mamy z młodymi ludźmi, którzy nie mają doświadczenia, kupują motocykle o zbyt dużej pojemności i szaleją na drogach.

Tyle że do wypadków dochodzi nie tylko z winy motocyklistów.

Motor słabo widoczny na drodze

- Jeżdżą szybko i wykonują gwałtowne manewry, dlatego kierowcy często ich nie zauważają i zajeżdżają im drogę - opowiada Sokólski. - Mimo że nie jest to wina motocyklistów, to i tak dochodzi do tragedii.

Policjant ostrzega, aby nie przekraczać prędkości, nie wyprzedzać w miejscach niedozwolonych i brać pod uwagę fakt, że motor na drodze nie zawsze jest widoczny.

Za łamanie przepisów słono zapłacisz

Warto zastosować się do tych zasad, ponieważ kary są dość wysokie. Za przekroczenie linii podwójnej ciągłej grozi 200 złotych i 5 punktów karnych. Za wyprzedzanie na skrzyżowaniu zapłacimy 300 złotych plus 5 punktów karnych.

Przekraczanie prędkości od 21 do 30 kilometrów na godzinę powyżej dozwolonej to mandat rzędu 100 lub 200 złotych i 4 punkty karne. Za przekroczenie prędkości o 50 kilometrów na godzinę zapłacimy od 400 do 500 złotych i otrzymamy 10 punktów karnych.

- Natomiast prowadzenie pojazdu bez uprawnień na daną kategorię to mandat w wysokości 300 złotych - dodaje Sokólski. - A jazda bez żadnych uprawnień to 500 złotych - kwituje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny