W miniony piątek kilka minut przed godziną 18 w miejscowości Gierałty Nowe 59-latek jechał chevroletem od strony Szepietowa.
Nagle prosto pod koła samochodu wbiegła krowa, która odłączyła się od stada pędzonego z pastwiska przez 82-letniego rolnika.
- Kierowca nie miał szans na wyhamowanie - informuje oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem.
Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę padło na miejscu.
- Na szczęście kierowcy chevroleta oraz podróżującemu z nim pasażerowi nic się nie stało - dodaje policjant.
Teraz właściciel krowy za nieumiejętne prowadzenia zwierzęcia odpowie przed sądem.
Odwiedź także nasz serwis
Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?