- Portret jest wszędzie. Jest częścią dokumentu, reportażu - jak portret bohatera - mówi Adam Tuchliński. - Portret wynika z pewnej niemożności. Żeby zrobić dobry reportaż o człowieku, trzeba z nim spędzić dużo czasu. W tej chwili nie ma praktycznie możliwości, by spędzić z kimś tydzień i zrobić 10 fajnych zdjęć, takich wyczekanych, z ładnym światłem. Trzeba zrobić wszystko szybko, a też i ludzie nie mają czasu. Nikt sobie nie pozwoli, by dziennikarz spędzał z nim trzy dni, chodził i patrzył, co on robi. Dla mnie portret jest taką syntezą dokumentu. Trzeba wymyślić jakieś przesłanie i je zrealizować.
O tym, jak został pobity przez działaczy SLD i co spotkało go na Białorusi opowiada w Magazynie Kuriera Porannego z 18 maja 2018 roku.
Białystok. Noc Muzeów. Zdjecia z: Muzeum Wojska, Galeria Marszand, Galeria Sleńdzińskich, Pałac Branickich, Muzeum Rzeźby, Muzeum Historyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?