Nowy właściciel zapłacił za fotel 2 500 zł, mimo że cena wynosiła jedynie 2000 zł. Nie było jednak innych chętnych do licytacji.
- Zapłacił bym i 5000, gdyby było z kim powalczyć -zapewnia Stankiewicz.
Fotel kupił prywatnie, ale postawi go w pomieszczeniach urzędu. Czy sam na nim zasiądzie? Jeszcze nie wiadomo.
- Ja zwykle pracuje siedząc na krześle, nie mam fotela - mówi wójt.
Marek Stankiewicz kupił fotel, aby był dobrą wróżbą na przyszłość.
- Jak dobrze pójdzie może ten fotel powróci tutaj razem ze mną - śmieje się Stankiewicz.
Jarosław Dworzański już ma nowy fotel. Jest identyczny jak ten sprzedany na aukcji.
W sumie białostocki sztab WOŚP zebrał blisko 250 tyś zł. Fotel to najwyżej wylicytowany przedmiot.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?