Malowanie twarzy, kącik plastyczny, prezentacje strażaków - to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na najmłodszych mieszkańców Czarnej (w festynie brały udział nie tylko przedszkolaki). Impreza odbywała się pod hasłem "Marzenia się spełniają". I kilka takich organizatorom na pewno udało się spełnić.
- Była grupa teatralna, która przeprowadziła aktorskie warsztaty - informuje Kowalewska. - Dzieci mogły się także zapoznać z różnymi rodzajami kukiełek, marionetek, pacynek.
Sztuka współczesna i ludowa
Największą jednak atrakcją były popisy sceniczne najmłodszych artystów.
- W samym przedszkolu mamy dziewięć grup, ale oprócz nich występowały jeszcze inne, bo mamy wiele muzycznych kół zainteresowań, takie jak Flażoleciści, Wesołe Nutki czy Podlasiaczki - wyjaśnia dyrektor przedszkola.
Jak się okazuje na przykładzie właśnie Podlasiaczków, lokalnym folklorem można zainteresować najmłodszych. Dzieci chętnie garną się do tego zespołu.
- Nie mamy tylu przygotowanych ludowych strojów, ile chętnych jest dzieci do występowania w Podlasiaczkach - wyjaśnia Kowalewska.
"Tato, boksuj!"
Wiele emocji wśród publiczności wzbudziły konkursy, w których dorośli występowali razem ze swoimi pociechami. Dużo śmiechu było zwłaszcza w trakcie zabawy zatytułowanej "Bokserzy".
- Na scenie pojawili się tatusiowie. Dostali rękawice bokserskie. Myśleli oczywiście, że tu będzie jakiś boks. Okazało się, że nie chodziło o żadne boksowanie się. Tatusiowie dostali w rękę po bananie i mieli delikatnie, nie zdejmując rękawic, obrać ze skórki - relacjonuje dyrektor przedszkola.
Z kolei konkurs "Mumia" nie miał na celu sprawdzenia wiedzy o starożytnym Egipcie. Tutaj liczyło się jak najszybsze owinięcie papierem toaletowym swojej mamy.
Jak twierdzi Kowalewska, rodzice chętnie brali udział w zabawach: - Przychodzili i dopytywali się, kiedy będą kolejne konkursy.
Festyn w Przedszkolu w Czarnej Białostockiej odbył się już po raz szósty.
- Taką imprezę organizujemy co roku albo na koniec maja, albo na początku czerwca - mówi Kowalewska.
W trakcie festynu przeprowadzono kwestę. Zebrano ponad 4 tys. zł. Za te pieniądze dyrekcja przedszkola chce kupić "urządzenie rekreacyjne do wspinania się", które ma być zamontowane na holu w przedszkolu.
- Jeżeli nam wystarczy pieniędzy, to doposażymy nasz plac zabaw nowymi "bujakami" - dodaje dyrektor.
Marzenia jak malowane
- Na festynie rozstrzygnięto też konkurs plastyczny "W krainie marzeń" - informuje Kowalewska. - Startowały w nim dzieci z całej Polski.
Organizatorzy wszystkich lokalnych pikników zmagali się z pogodą. Akurat w w Czarnej aura dopisała. Choć gdyby piknik miał potrwać nieco dłużej...: - Zaraz po zakończeniu imprezy spadł naprawdę bardzo duży deszcz - mówi dyrektor przedszkola.
Festyn "Mam marzenie" był współfinansowany przez Urząd Miejski w Czarnej Białostockiej.
Tego samego dnia kolejną imprezę dla dzieci przygotowano w restauracji Black Tower, gdzie ze swoim aparatem, podobnie jak na przedszkolnym festynie, był Andrzej Kudlewski z Klubu Fotografii Przyrodniczej i Artystycznej Pryzmat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?