Ferie - wolne od nauki, czyli zabawa

Przed feriami w Gimnazjum im. Księdza Wacława Rabczyńskiego w Wasilkowie nie widać specjalnego poruszenia. Oceny na półrocze są już wystawione ze wszystkich przedmiotów i tylko nieliczni uczniowie starają się jeszcze nadrobić zaległości.

- Zazwyczaj staramy się w rozsądny sposób rozplanować pracę, żeby nie było niepotrzebnego zamieszania przed końcem semestru - mówi dyrektor szkoły Barbara Borkowska. - Chociaż teraz są tak zwane sprawdziany semestralne, ale one zazwyczaj tylko poprawiają oceny.

Takie sprawdziany piszą uczniowie wszystkich klas. Zadania, jakie muszą wykonać, są takie same dla każdego poziomu nauczania.

- Nauczyciele porozumiewają się ze sobą i omawiają, w jaki sposób takie sprawdziany mają być przygotowane - wyjaśnia dyrektor.

Co do wystawiania ocen semestralnych, Borkowska twierdzi, że to, jaki ma być stopień w dzienniku, jest dylematem nie tylko dla ucznia, ale także nauczyciela.

Liczy się praca

- Oprócz tego, że ocena ma odzwierciedlać umiejętności i wiedzę ucznia, to jeszcze jest brany pod uwagę element jego wkładu pracy, co jest bardzo trudne do ocenienia - mówi dyrektor.

Pracować jednak warto, bo dla najlepszych uczniów nauczyciele przygotowują niespodziankę.

VIP na parkiecie

- W sobotę czeka nas dyskoteka VIP-ów - zdradza dyrektor Borkowska. - Zapraszamy na nią uczniów, którzy spełniają przynajmniej jeden z kilku warunków.
Co upoważnia do wejścia na dyskotekę VIP-ów? Średnia na półrocze powyżej 4,0, bardzo dobre i wzorowe sprawowanie, stuprocentowa frekwencja, osiągnięcia sportowe, aktywne uczestnictwo w różnych kołach. Jak przyznaje dyrektor, mało który z uczniów gimnazjum nie spełnia żadnego z tych warunków.

- Z roku na rok jest coraz mniej takich, którzy tego zaproszenia na dyskotekę nie otrzymują - twierdzi Borkowska.

W trakcie imprezy będzie też słodki poczęstunek. Dzień wcześniej na specjalnym apelu wychowawcy wszystkich klas przedstawią całej szkole swoich "bardzo ważnych uczniów".

- Wiem, że dla dzieci to jest ten moment, na który bardzo czekają - mówi dyrektor. - Przy okazji takiego apelu jest też możliwość poznania kto i jak się nazywa.
Oprócz prezentacji najwybitniejszych, nie zabraknie dla nich nagród i dyplomów.

Zimowisko nad Bugiem

- Już po raz piąty dzieci z Mielnika przyjeżdżają na feriach do nas na tydzień, a my jedziemy do nich - informuje Borkowska i dodaje: - Mielnik jest już kultowy.

Z wasilkowskiego gimnazjum wyjadą na obóz koszykarki, piłkarze ręczni i mażoretki. Ci, którzy zostają w domu, będą mogli korzystać z hali sportowej swojej szkoły.