O fałszywych żołnierzach w Białymstoku poinformowali nas Czytelnicy. - Mówią, że są z WKU i pytają czy wszyscy mieszkańcy domu mają uregulowany stosunek do służby wojskowej. Wykorzystują do tego konflikt na Ukrainie. Twierdzą, że trzeba być gotowym w razie wojny - opowiada nasza Internautka.
Według niej oszuści czyhają na okazję i liczą, że zastaną starszą, samotną osobę. Później scenariusz jest już prosty, identyczny, jak w oszustwach na urzędnika, policjanta itp.
Zgłoszenie o fałszywych żołnierzach ma już Wojskowa Komenda Uzupełnień w Białymstoku. Wczoraj dotarła do niej informacja o przebierańcach w Wasilkowie. I w tym przypadku fałszywi zołnierze pytali o stosunek do służby wojskowej.
- Wojsko nie ma z tym nic wspólnego. W takich przypadkach trzeba od razu powiadamiać policję - apeluje mjr Mariusz Zawadzki z WKU w Białymstoku.
Jak dodaje, białostocka WKU nie wysyła żołnierzy, żeby ci chodzili po domach. - Nigdy nie robiliśmy takich akcji - mówi mjr Mariusz Zawadzki.
WKU jest w tej sprawie w stałym kontakcie z białostockimi policjantami. Obydwie służby monitorują sytuację i starają się wpaść na trop fałszywych żołnierzy. Funkcjonariusze czekają na wszystkie sygnały na temat fałszywych żołnierzy pod numerem alarmowym 997.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?