To był impuls - zapewnia Agata Kondratowicz, która w ubiegłym roku przepracowała z dziećmi w sumie 120 godzin - Zobaczyłam ogłoszenie, studiuję pedagogikę więc pomyślałam, że to dobry sposób na rozwój.
Razem z innymi wolontariuszami pomagała w nauce dzieciom, które zwykle nie mogą liczyć na pomoc najbliższych. To w większości uczniowie i uczennice szkół podstawowych. Wielu z nich wychowuje się w rodzinach z problemami.
- Dzieciom pomagałam głównie w matematyce, ale czasem też w języku polskim czy angielskim - dodaje Ewelina Stypułkowska, studentka III roku ekonomii. - Byłam na pierwszym roku, miałam sporo wolnego czasu i postanowiłam poświęcić go tym dzieciom. Nauczyłam się na pewno cierpliwości, zdobyłam doświadczenie i poznałam ciekawych ludzi. Zachęcam wszystkich do udziału w tym projekcie, bo warto.
Studenci pracują z podopiecznymi kilkunastu świetlic socjoterapeutycznych prowadzonych przez dwie organizacje charytatywne: Caritas oraz Eleos. Od ubiegłego roku akademickiego do akcji włączyła się także świetlica PCK.
- Dzięki tym zajęciom dzieci mogą poczuć dodatkową opiekę, wsparcie, a to dla nich bardzo ważne - zapewnia Bogumiła Maleszewska z białostockiej Caritas. - Takie zajęcia wyrównują też ich szanse edukacyjne.
- Dla wielu podopiecznych wolontariusze stali się wzorami do naśladowania - dodaje Katarzyna Dziedzik z UwB. - A znajomości zawarte podczas zajęć przetrwały.
Do tegorocznej edycji można się zgłaszać do środy, 21 października, przy pomocy specjalnego formularza dostępnego na stronie Uniwersytetu w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?