Udział w sesji poszerza horyzonty. Pokazuje, że jesteśmy ludźmi, którzy czegoś chcą. Jesteśmy w stanie zorganizować akcję, kampanię, nie mamy się czego wstydzić - przyznaje Konrad Ambrożej, uczeń klasy maturalnej I LO w Białymstoku.
Właśnie wrócił z tureckiego Stambułu. Razem z dwiema koleżankami: Katarzyną Faszczewską i Zuzanną Gil reprezentowali Polskę na międzynarodowej sesji Europejskiego Parlamentu Młodzieży. - Niesamowite jest zobaczyć ludzi z 33 państw. Z wieloma porozmawiać, poznać ich opinie. To bardzo budujące. Człowiek wtedy naprawdę czuje się Europejczykiem - dodaje podekscytowana Katarzyna Faszczewska.
By pojechać do Turcji, młodzi białostoczanie musieli najpierw przejść krajową selekcję.
Wcześniej na wyznaczony temat pisali esej po angielsku. W Warszawie, zostali połączeni w specjalne grupy. Wspólnie pracowali, by znaleźć rozwiązanie problemu natury np. ekonomicznej, społecznej, praw człowieka.
Białostoccy uczniowie w Turcji. Najpierw była selekcja
Na sesji w Stambule spotkało się około 230 młodych ludzi z całej Europy. Tam pracowali w 15-osobowych grupach, rozmawiali tylko po angielsku.
- Byłam w komitecie zajmującym się kryzysem głodowym w Korei Północnej. Mieliśmy opracować projekt współpracy z Koreą, ale brać pod uwagę fakt, że z jej strony istnieje zagrożenie nuklearne - tłumaczy Kasia. Konrad zajmował się sposobami przyspieszenia dyscypliny fiskalnej w Europie.
Zadaniem grup było wypracowanie rezolucji, nad którą potem głosowali wszyscy uczestnicy. Co ważne, młodzież musiała uwzględniać europejskie prawo, międzynarodowe traktaty. Znać je. Zadaniem innych grup było obalenie pomysłów.
- Ciekawie było, gdy pojawiały się kontrowersyjne tematy, np. małżeństwa homoseksualne. Widać było, jak reagują ludzie z Zachodu, a jak z kraju takiego jak Polska, bardzo związanego z Kościołem - mówi Kasia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?