Wabią je niezabezpieczone kosze na śmieci, łatwość w zdobyciu pożywienia, brak drapieżników. Coraz częściej w naszym mieście możemy spotkać dziki. I chociaż nie jest to dla nich środowisko naturalne, wśród ludzkich zabudowań zaczynają czuć się coraz lepiej. Dlatego w ostatnich dniach wśród białostoczan rozdawane były broszury ze wskazówkami co należy zrobić, gdy spotkamy dzikie zwierzę, jak się zachować, z kim się skontaktować i jakie służby poinformować w razie konieczności.
- Jeśli napotkamy na naszej drodze dzika, to ostatnią rzeczą, jaką powinniśmy zrobić to wyjmowanie telefonu. Podchodząc zbyt blisko do dzika, żeby zrobić zdjęcie, może on zareagować w sposób, który będzie stanowić zagrożenie - mówi Krzysztof Tyszka ze Straży Miejskiej w Białymstoku.
Dziki odwiedzają tereny miejskie w poszukiwaniu jedzenie. Zo zrobić, aby zniechęcić je do pojawiania się w naszej okolicy?
- nie podchodź, nie głaszcz, nie strasz,
- zabezpiecz pojemniki na śmieci,
- nie zostawiaj worków ze śmieciami obok kubłów,
- zadbaj o to, aby opadłe liście, skoszona trawa, resztki pożywienia, obierki oraz inne odpady były kompostowane wyłącznie w zamkniętych ogrodach,
- nie wyrzucaj jedzenia do niezabezpieczonych kompostowników i nie dokarmiaj zwierząt na własną rękę,
- zadbaj o solidne ogrodzenie swojego ogródka.
- Strażnicy ratowali młodą sowę. Zobacz jakim zwierzętom pomaga ekopatrol
- Wywrotka wysypała śmieci koło trasy generalskiej. Strażnicy ukarali kierowcę mandatem
- Ekopatrol uratował jeża. Zwierzę wpadło do studzienki w centrum miasta
- Dziewczyny pomogły straży miejskiej uratować psa. Zrobiły też zbiórkę dla schroniska
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?