- Zarzuty dotyczą nierzetelnych wniosków o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej - mówi Paweł Sawoń, zastępca Prokuratora Regionalnego w Białymstoku.
To ona prowadzi śledztwo, po zawiadomieniu CBA. Udało nam się ustalić, że fałszowanie polegało m.in. na antydatowaniu protokołów odbioru poszczególnych etapów projektu.
https://wspolczesna.pl/policjanci-w-lomzy-podsumowali-rok-to-byl-dobry-rok-funkcjonariuszy-statystyki-psuja-kradzieze-samochodow-zdjecia-wideo/ar/12862422Prócz dyrektora PZDW, w czwartek 18 stycznia zarzuty usłyszały jeszcze trzy osoby, w tym dwóch pracowników urzędu (zastępca naczelnika wydział ds. korzystania z programów regionalnych i unijnych i były wicedyrektor ds. projektów unijnych) oraz przedsiębiorca.
- O szczegółach śledztwa nie mogę informować z uwagi na to, że jeszcze nie zakończyły się czynności wobec jednej osoby (to również przedsiębiorca – przyp. red.), która się wczoraj nie stawiła - tłumaczy prokurator Sawoń. Nie zdradza również treści wyjaśnień podejrzanych.
Wiadomo, że PZDW startował w konkursie ogłoszonym przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. W okresie grudzień 2015 r. - marzec 2016 r. ubiegał się o dofinansowanie z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia na inwestycje drogowe. Jak podaje CBA, chodzi o kwotę ponad 510 mln zł.
- Kwota nie pojawiła się w zarzucie, gdyż nie doszło do wypłaty tych środków. W związku z tym nie można mówić o konkretnej szkodzie w majątku Skarbu Państwa czy PARP – zaznacza Paweł Sawoń.
Dodaje, że zarzucane przestępstwo jest przestępstwem formalnym, i wystarczy tylko złożenie nierzetelnej dokumentacji.
Podejrzanym grozi 5, a nawet 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator nie zastosował wobec nich żadnych środków zapobiegawczych.
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, któremu podlega PZDW w Białymstoku, wydał dziś komunikat w tej sprawie.
„Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem pracownik samorządowy, funkcjonariusz publiczny, a także każdy inny obywatel w momencie postawienia mu zarzutów nie jest osobą skazaną, winną, a jedynie podejrzaną, co nie niesie ze sobą zakazu pełnienia funkcji bądź stanowisk w administracji publicznej - chyba, że prokurator postanowi inaczej. W związku z tym, iż dotychczasowe osiągnięcia i praca zawodowa obu pracowników PZDW nie budziła zastrzeżeń, stawiane przed nimi wymagania i cele były sukcesywnie realizowane, a prokurator prowadzący ww. postępowanie nie zastosował wobec nich czasowego zawieszenia w pełnieniu obowiązków - taką też decyzję podjął marszałek województwa: obaj Panowie nadal będą pracować i zajmować swoje dotychczasowe stanowiska do czasu wyjaśnienia sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku”.
Magazyn Informacyjny 18.01.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?