Budowa obwodnicy w Narwi to nowa inicjatywa radnego sejmiku wojewódzkiego Mikołaja Janowskiego.
- Byłoby to zasadne rozwiązanie w sytuacji, w której Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich i tak przewiduje przebudowę istniejącej przeprawy mostowej w Narwi - podkreśla Mikołaj Janowski.
Jednak zdaniem PZDW taka inwestycja jest bardzo mało prawdopodobna.
- Już dzisiaj można powiedzieć, iż koszty poprowadzenia trasy w nowym, dziewiczym, bagiennym terenie znacznie przewyższą wysokość nakładów finansowych przewidzianych na planowaną przez nas inwestycję (czyli budowę nowego mostu na obecnej trasie - przyp. red.) - mówi Józef Władysław Sulima, dyrektor PZDW w Białymstoku. - Głównym problemem jest jednak ingerencja w specjalny obszar ochrony - Dolinę Górnej Narwi. Tym bardziej, że szerokość Doliny Narwi i jej starorzecza w rejonie wsi Ancuty, którędy biegłaby proponowana droga, jest większa niż przy obecnej przeprawie.
O planach budowy obwodnicy Narwi, o którą apeluje dziś radny Mikołaj Janowski, mówi się od dawna.
- W latach 70. sieć dróg była przebudowana i taka obwodnica miała być rozwiązaniem docelowym. Ale niestety nie została zrealizowana - mówi Andrzej Pleskowicz, wójt gminy Narew.
Wójt przyznaje, że z punktu widzenia samej miejscowości inwestycja byłaby bardzo pożądana. - Kończymy projekt modernizacji ulic w Narwi. Gdyby udało się wyprowadzić ruch tranzytowy z centrum, to nasze odnowione ulice przez dłuższy czas posłużyłyby mieszkańcom - mówi wójt.
Radny Janowski podkreśla, że inwestycje nie wymagałaby wykupu działek.
- Przebieg tej obwodnicy został uwzględniony w latach 70., podczas scaleń gruntów. Zostały wydzielone działki pod budowę drogi, których właścicielem jest skarb państwa - argumentuje.
PZDW twierdzi, że realniejsza wydaje się budowa nowego mostu w miejscu, w którym już dziś most istnieje.
- Trwają prace nad projektem budowlanym i wykonawczym - mówi dyrektor Sulima.
Drogowcy planują, że tuż obok obecnego mostu powstanie przeprawa dłuższa (94,6 m - istniejący 75,5 m) i szersza (16,12 m - teraz 9,68 m). Szacunkowa wartość przedsięwzięcia to wydatek na poziomie 20 mln zł. Jednak nawet realizacja tej budowy nie ma określonego terminu, bo i na nią brakuje pieniędzy.
- Ze względu na znaczny koszt inwestycji, trudno jest powiedzieć, jakie są szanse jej realizacji - mówi dyrektor PZDW Józef Władysław Sulima.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?