Okazały gmach przy obecnym placu Uniwersyteckim od 1990 roku służy uczelni. Teraz mieści się tu siedziba Wydziałów Filologicznego i Historyczno-Socjologicznego Uniwersytetu w Białymstoku.
W 1993 roku budynek został wpisany do rejestru zabytków. A teraz, gdy uniwersytet planuje stopniowe przeprowadzki wydziałów do powstającego przy ulicy Ciołkowskiego kampusu, coraz częściej pojawiają się pytania o przyszłość dawnego domu partii.
Władze UwB przyznają, że już od paru lat rozmawiają z magistratem o tym, by miasto kamienicę przejęło. - Ten budynek byłego komitetu wojewódzkiego partii zupełnie nie nadaje się do pracy dydaktycznej - nie ukrywa prof. Jerzy Nikitorowicz, rektor UwB.
Jednak uczelnia opuści gmach przy placu Uniwersyteckim dopiero, gdy powstanie nowa siedziba dla wydziału filologicznego. Na razie trwają poszukiwania funduszy. Władze uczelni nie ukrywają, że liczą też na pomoc miasta.
- Prawo nam na to nie pozwala - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. Ale nie zamierza kapitulować. - Wszystko będzie zależeć od zaproponowanej ceny, a także czy uniwersytet mógłby nam dać rabat, jaki w swoim czasie otrzymał od rady miejskiej, czyli ponad 90 procent - dodaje.
Przyznaje, że gmach znakomicie nadawałby się na potrzeby magistratu. - To budynek przeznaczony właściwie do celów administracyjnych, ma bardzo dobre położenie - ocenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
