Cieszę się, że osiągnęliśmy to, na co cały sezon pracowaliśmy. Radość jest tym większa, że awans przypieczętowaliśmy ogrywając w barażach zespół, który w swojej grupie nie przegrał żadnego meczu - komentuje trener Dojlid Piotr Anchim.
Po wygranej u siebie 8:2 białostoczanie byli w komfortowej sytuacji i szybko dopięli swego. Wynik otworzył zwycięstwem nad Damianem Wojdyłą Białorusin Aleksander Khanin. Co prawda pięciosetowe pojedynki przegrali Alan Woś i Piotr Chmiel, ale drugi punkt w singlu dorzucił Chińczyk Meng Zhen i sytuacja Pegaza stała się krytyczna. O wyniku przesądziły oba białostockie deble, które zagrały znakomicie i straciły tylko seta.
- Poczuliśmy ulgę i wielką radość. Szczerze powiem, że nawet nie kontrolowałem tego, co się działo w drugiej serii singli - kończy Anchim.
Wynik
Pegaz Łańcut - Dojlidy Białystok 3:7. Pierwszy mecz: 2:8. Awans do superligi: Dojlidy.
Łukasz Nadolski - Alan Woś 3:2; Damian Wojdyła - Aleksandr Khanin 0:3; Krzysztof Marcinowski - Meng Zhen 1:3; Piotr Cyrnek - Piotr Chmiel 3:2; Cyrnek, Marcinowki - Chmiel, Woś 0:3; Wojdyła, Nadolski - Meng, Khanin 1:3; Nadolski - Zhen 3:1; Marcinowski - Woś 0:3; Wojdyła - Chmiel 0:3; Cyrnek - Khanin 0:3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
