MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czuję cytrynę

Aneta Boruch
Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby się obrażać - mówi nam prezydent Tadeusz Truskolaski
Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby się obrażać - mówi nam prezydent Tadeusz Truskolaski fot. Wojciech Wojtkielewicz
Jestem nauczycielem i czasem takie mentorskie tony są u mnie naturalne - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku

Kurier Poranny: Za co Pan wczoraj się obraził?

Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku: Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby się obrażać. Odebrałem to tak, że to pani się na mnie obraziła za to, że zwróciłem uwagę na tekst, który był moim zdaniem nie tyle nieprawdziwy, ile za mało dociekliwy. Podam przykład: jeżeli mamy czekoladowy cukierek, pokropimy go cytryną i mając zamknięte oczy, włożymy go na chwilę do ust, to napiszemy, że smak tego cukierka jest cytrynowy. Czy to jest prawda? Tak, prawda, bo w tym momencie czuliśmy taki smak. A czy on rzeczywiście jest cytrynowy? Nie, jest czekoladowy.

Cytryna nadaje smaku wielu potrawom, a zbytnia słodycz bywa mdląca...

- Chodziło mi tylko o to, żeby dotrzeć do sedna sprawy. Tekst jest prawdziwy, ale jak ten cukierek.

Piszę tylko o informacjach, które otrzymam od rozmówców. W tym przypadku był nim jeden z Pana wiceprezydentów.

- Generalnie takie stwierdzenie, że powodem wywozu śmieci poza Białystok jest konflikt między władzami a gminą Juchnowiec to jest absolutnie nieprawda.

Wójt Juchnowca twierdził inaczej.

- Problem naszych relacji z gminami ościennymi jest trudny, ale to nie znaczy, że miasto się z kimś kłóci. Jest dyskusja, bo pewne problemy miasta przechodzą na gminy ościenne, które w sposób naturalny przed tym się bronią. Ale chciałem zwrócić uwagę, że jeżeli wyczerpie się to wysypisko, a drugie nie zostanie wybudowane z powodu długich procedur, to także gmina Juchnowiec w pewnym momencie zastanie bramę na wysypisko zamkniętą.

Prasa się nie obraża. Prasa jest przygotowana na krytykę, bo jesteśmy dla czytelników, którzy nas krytykują. Wczoraj tylko zadawałam Panu spokojne pytania.

- Była to rozmowa, która miała niezobowiązujący charakter i z mojej strony taki może troszkę mentorski ton. Wynika to może z tego, że jestem nauczycielem i czasem takie mentorskie tony są u mnie naturalne. Często oceniam ludzi, to jest poniekąd mój zawód.

To mamy coś wspólnego. Bo rolą prasy jest przedstawianie rzeczywistości i ocenianie jej.

- Głównie przekazywanie. Ale mi chodzi o to, żeby prasa docierała do sedna problemu. I nie obrażam się.

To znaczy, że ma Pan poczucie humoru? To świetnie.

- Mam bardzo duże.

To może jakiś dowcip Pan opowie?

- To będzie trudne (śmiech). Ale pewnie coś by się znalazło.

To może najpierw ja. Taki dość aktualny politycznie. Rosjanin ogląda w telewizji przebieg wyborów w Polsce. I mówi: Jak to może nie być wiadomo, kto zostanie wybrany na prezydenta? U nas taka anarchia nie do pomyślenia!

- To taki też znam. To dwocip, który był tuż po wyborach. Komunikat państwowej komisji wyborczej: Państwowa Komisja wyborcza nie dopuści do sfałszowania wyniku wyborów przez społeczeństwo.

Dziękuję za rozmowę.

Wczoraj poprosiliśmy internautów, by również przeprosili prezydenta. Za co tylko chcą. Posypała się lawina przeprosin. Ale najbardziej nam się spodobał wiersz Jerzego M.

Szanowny Panie Prezydencie,
Pozwoli Pan, że już na wstępie
najmocniej Pana tu przeproszę,
że dumnie się w tym mieście noszę.

Przepraszam, że wbrew Pana zdaniu
chcę autobusem jeździć tanio,
że dużo żłobków chcę dla dzieci
i mało płacić chcę za śmieci.

Przepraszam też, że klnę dosadnie,
gdy na ulicy w dziurę wpadnę,
no bo czy ja, człowieczek mały,
mam prawo szukać dziury w całym?

Rozumiem, że to Pana miasto
i z nami może tu być ciasno,
szczególnie kiedy Pani Boruch
czepia się do Pańskiego Dworu.

Lecz jakoś tak się dziwnie składa,
że w pełni się z tą Panią zgadzam,
że to nie ja dla władzy jestem,
ale że właśnie dla mnie władza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny