Organizatorem wydarzenia była Fundacja im. Rodziny Czarneckich.
Impreza rozpoczęła się w niedzielę przed południem. Chętnych do zabawy - nawet mimo niepewnej pogody - z każdą godziną przybywało. Było ognisko z kiełbaskami, dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny i lody dla każdego. Ale przede wszystkim wyjątkowa atmosfera. Wstęp był wolny.
- Podobne wydarzenia często organizujemy w prowadzonym przez nas Dworze Czarneckiego. Jednak tym razem postanowiliśmy wyjść w plener. Ze wsparciem naszej inicjatywy przybyli właściciele parku linowego w Fastach. Dzięki temu mogliśmy przyjąć setki dzieci. Z naszego zaproszenia skorzystały podopieczni osiedlowych świetlic, stowarzyszeń, także dzieci z uboższych rodzin w różnym wieku. Były zachwycone ilością atrakcji, a my cieszyliśmy się wraz z nimi – mówi Helena Czarnecka, prezes Fundacji im. Rodziny Czarneckich i już planuje podobne wydarzenie za dwa miesiące – tym razem z okazji zakończenia wakacji.
Fundacja im. Rodziny Czarneckich od wielu lat pomaga na wielu polach. Wspiera nie tylko osoby w trudnej sytuacji materialnej, ale też m.in. kulturę, sport amatorski i rozwój naukowy młodych ludzi, by zapobiegać emigracji.Od czterech lat jest organizatorem białostockiej Wigilii, podczas której gości po kilka tysięcy potrzebujących i samotnych mieszkańców regionu. W tym roku po raz pierwszy współorganizowała śniadanie Wielkanocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?