Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej nauczycieli i urzędników

Redakcja
Coraz mniej nauczycieli i urzędników
Coraz mniej nauczycieli i urzędników sxc.hu
Mimo zauważalnego w ostatnich miesiącach spadku bezrobocia, na przestrzeni ostatniego roku najpopularniejsze branże tracą pracowników.

Nauczycieli, urzędników, pracowników przemysłu, handlarzy oraz pielęgniarzy jest nieco mniej, niż w I kwartale 2012 roku, jednak zarabiają oni o średnio 2,5 proc. więcej. Work Service przedstawia analizę najpopularniejszych branż w Polsce.

W najpopularniejszych branżach, w których pracuje ponad 5,4 milionów Polaków widać wyraźny spadek zatrudnienia. Najgorzej pod tym względem wypada edukacja (spadek o 4,1 proc.), neutralnie zaś (0 proc.) handel detaliczny i hurtowy oraz naprawa samochodów, które dają zatrudnienie 1 118 tys. osób.  – W edukacji swoje piętno odbija niż demograficzny.

Problem
z niższym popytem na usługi nauczycieli dotyczy nie tylko szkół, ale też wyższych uczelni – głównie prywatnych. Z kolei popyt detaliczny utrzymuje się na niezmienionym poziomie, co jest dobre dla gospodarki – tłumaczy Tomasz Hanczarek Prezes Work Service. – Dotyka nas spowolnienie gospodarcze, jednak możemy liczyć na odwrócenie trendu w drugiej połowie 2013 r. – dodaje Tomasz Hanczarek.

b

W trzech z pięciu najpopularniejszych branż średnie wynagrodzenie jest niższe od przeciętnej płacy. Oznacza to, że około 3 769 tys. pracowników zarabia poniżej 3 740,05 zł. Widać jednak pozytywny trend, ponieważ płace wzrosły od 2 proc dla przetwórstwa przemysłowego, do 3,4 proc. dla administracji publicznej i obrony narodowej.
- Wzrost wynagrodzeń pokazuje, że podniesienie płacy minimalnej ma realny wpływ na wysokość pensji w branżach, gdzie wymagane są najniższe kompetencje. Na ponadprzeciętny skok wynagrodzeń (+ 3,4 proc) w administracji publicznej i obronie narodowej mają także wpływ zapisy gwarancji zatrudnieniowych obejmujące rewaloryzację wynagrodzeń – objaśnia Krzysztof Inglot Dyrektor Działu Rozwoju Rynków w Work Service. – W dalszej kolejności o wzroście płac decyduje sytuacja gospodarcza – dodaje Krzysztof Inglot.

b

- Do końca bieżącego roku nie należy się spodziewać znaczącego wzrostu wynagrodzeń. Możemy na nie liczyć dopiero w 2014 roku, kiedy to powinno ustabilizować się bezrobocie – prognozuje Tomasz Hanczarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny