Przedstawione projekty są charakterystyczne dla monumentalnych upamiętnień symbolicznych oraz naruszają integralność i odrębność istniejących grobów wojennych. Taka jest opinia Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa na temat projektu mogiły zbiorowej na cmentarzu św. Rocha. Członkowie rady zalecają więc skorygowanie projektu.
- Postaram się przekonać członków rady, że się mylą. Mój projekt zakłada uporządkowanie tego miejsca i zastąpienie starych nagrobków nowymi - mówi Andrzej Chwalibóg, autor projektu mogiły.
Dodaje, że teraz miejsce, o którym mówi składa się z kilku różnych nagrobków.
- To taka zbieranina form. Tu mamy lastryko, tam kostkę brukową. Ja planuję to ujednolicić i stworzyć zbiorową mogiłę z lekko czerwonego granitu. Stanąłby tu też wielki, charakterystyczny dla miejsc pamięci znicz - tłumaczy Chwalibóg.
Ksiądz Henryk Radziewicz, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych, do której należy cmentarz św. Rocha mówi, że w mogiłach pochowani są m.in. zabici podczas II wojny światowej żołnierze Armii Krajowej oraz ofiary represji stalinowskich.
- Chcemy stworzyć tu godne miejsce pamięci - podkreśla ksiądz.
Na przeprowadzenie inwestycji pieniądze ma wyłożyć miasto. W tegorocznym budżecie przeznaczono na ten cel 300 tys. zł.
- Warunkiem naszego udziału jest uzyskanie akceptacji projektu przez radę. Liczymy, że autor projektu poprawi go. Kilka dni temu wysłaliśmy mu zachęcające do tego pismo - mówi Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska w magistracie.
Andrzej Chwalibóg mówi, że pisma nie dostał, ale i tak trzyma rękę na pulsie. - Bardzo zależy mi na tym projekcie - zapewnia.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?