Mieliśmy do tej pory piękną jesień, pogoda dopisywała, więc popyt na chryzantemy był już w połowie września – mówi Benedykt Korolczuk, właściciel Gospodarstwa Ogrodniczego Korolczuk w Henrykowie. – Ludzie chcą, żeby zdobiły groby jak najdłużej.
Jak tłumaczą producenci kwiatów, od pewnego czasu chryzantemy kupujemy też nie tylko z okazji Wszystkich Świętych. Z Zachodu przyszła do nas moda zdobienia nagrobków z okazji urodzin czy imienin naszych zmarłych bliskich. Jednak największy ruch zaczyna się na tydzień, dwa przed świętami.
Producenci kwiatów, szacują, że sprzedaż chryzantem w tym roku utrzyma się na podobnym poziomie, jak w ubiegłym. Mimo to, jest to coraz trudniejszy rynek, a uprawa kwiatów staje się mało opłacalna. Kupujemy ich dużo mniej niż choćby cztery czy pięć lat temu.
Koszty rosną, ceny i zysk maleją - martwią się sprzedawcy
– Koszty produkcji kwiatów ciągle rosną, a sprzedaż nie wzrasta – tłumaczy Benedykt Korolczuk. – Natomiast ceny kwiatów spadają w hurcie i detalu. Na przykład w ubiegłym roku taka sama chryzantema u hurtownika kosztowała dziewięć złotych, a dziś siedem złotych.
Potwierdzają to sprzedawcy na stoiskach przy cmentarzach. Przykładowo, za okazałe kwiaty teraz zapłacimy 25 zł, a rok wcześniej trzeba było zapłacić co najmniej 30 zł. Ceny chryzantem wahają się od 8 do 30 zł.
Niemal każdego roku zmieniają się gusta kupujących. – W tym roku najlepiej sprzedają się chryzantemy z dużą liczbą kwiatów średniej wielkości. Najmodniejszy jest kolor żółty – mówi Benedykt Korolczuk.
W porównaniu do roku ubiegłego, ceny kwiatów spadły w hurcie i detalu – mówi Benedykt Korolczuk, właściciel Gospodarstwa Ogrodniczego Korolczuk w Henrykowie.
Tuż przed samymi świętami dobrze sprzedają się chryzantemy z kwiatami w kształcie kul. Są one trochę droższe. Uprawia się ich niewiele, gdyż są bardzo pracochłonne.
Nie tylko producenci kwiatów narzekają na opłacalność prowadzenia działalności związanej z cmentarnym biznesem. Wytwarzanie zniczy także przestaje być dochodowe. – Produkujemy tylko znicze szklane – mówi Piotr Pasiuk z białostockiej firmy Fokus. – Ceny materiałów idą w górę, ludzie nie mają pieniędzy i kupują coraz mniej. Nie tylko u nas na Podlasiu, ale i w całym kraju.
Gorący okres na znicze
Tradycyjnie produkcja zniczy zwiększa się już latem. Gorący okres, czyli zaopatrzenie hurtowni oraz sklepów detalicznych, rozpoczyna się we wrześniu. Piotr Pasiuk dodaje, że w tym roku rewolucji nie ma. Niektóre znicze podrożały od 10 do 25 groszy. Droższe są też wkłady do zniczy.
Osoby handlujące przy cmentarzach zwracają uwagę, że zazwyczaj większość z nas zostawia zakupy kwiatów i zniczy na ostatnią chwilę.
– Zdarzają się osoby, które przychodzą sprzątnąć grób i wtedy coś kupują – tłumaczy pani Jadwiga, handlująca przy cmentarzu na Antoniuku. – Teraz najlepiej sprzedają się bardzo duże znicze, natomiast już podczas świąt dużo ludzi kupuje mniejsze. W tym roku nowością jest na przykład szklany znicz w kształcie księgi.
Sprzątanie grobów
Przed Świętem Zmarłych wzrasta zapotrzebowanie na usługi związane ze sprzątaniem grobów. Na lokalnych portalach internetowych ogłaszają się osoby prywatne, które proponują sprzątnięcie grobu za 40-50 zł. Podobna oferta pojawia się także w białostockich kwiaciarniach.
– Dopiero niedawno wprowadziłem usługę opieki nad grobami i widać pewne zainteresowanie wśród klientów – mówi Marek Dec, właściciel kwiaciarni Rumianek w Białymstoku. – Dzwonią przeważnie mieszkańcy Białegostoku, ale mamy też telefony od klientów z innych miast, którzy mają tu groby swoich bliskich. W większych miastach Polski tego typu usługi są na porządku dziennym, u nas ta branża dopiero zaczyna się rozwijać.
Ceny takiej usługi uzgadniane są indywidualnie. Są uzależnione od różnych czynników, np. od lokalizacji grobu, jego wielkości i zakresu usługi. Za sprzątnięcie pojedyńczego nagrobka zapłacimy 35 zł, a rodzinnego 55 zł.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?