Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cenna pamiątka z Wielkiej Synagogi trafiła do Galerii im. Sleńdzińskich. To fragmenty Tory

OPRAC.: Na podstawie PAP opr. (uk)
Jak zapewnia dyrektor Galerii im. Sleńdzińskich historyk Jolanta Szczygieł-Rogowska, dotąd uważano, że nie zachowały się żadne pamiątki z Wielkiej Synagogi. Dodała, że przekazane do galerii przez panią Grażynę Hajdul-Zielik dwa fragmenty Tory, to pierwsze takie artefakty.
Jak zapewnia dyrektor Galerii im. Sleńdzińskich historyk Jolanta Szczygieł-Rogowska, dotąd uważano, że nie zachowały się żadne pamiątki z Wielkiej Synagogi. Dodała, że przekazane do galerii przez panią Grażynę Hajdul-Zielik dwa fragmenty Tory, to pierwsze takie artefakty. Wojciech Wojtkielewicz
Cenna pamiątka, która zachowała się z białostockiej Wielkiej Synagogi, spalonej przez Niemców w 1941 roku, trafiła do Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku. To fragmenty Tory - jak podkreśla dyrekcja galerii, jedyne znane pamiątki z tej bożnicy.

Jak zapewnia dyrektor Galerii im. Sleńdzińskich historyk Jolanta Szczygieł-Rogowska, dotąd uważano, że nie zachowały się żadne pamiątki z Wielkiej Synagogi. Dodała, że przekazane do galerii przez panią Grażynę Hajdul-Zielik dwa fragmenty Tory, to pierwsze takie artefakty.

Fragmenty Tory do zobaczenia w Galerii im. Sleńdzińskich

- Te fragmenty pochodzą z jednej z najważniejszych synagog w Białymstoku, to niezwykle ważne, nie tylko z powodów historycznych, ale i emocjonalnych - podkreśliła Jolanta Szczygieł-Rogowska.

Wyjaśniła, że prababcia pani Grażyny miała przyjaciółkę żydowskiego pochodzenia, która mieszkała w okolicy Wielkiej Synagogi. Gdy dowiedziała się, że synagoga pali się, a w środku są ludzie, pobiegła szukać jej.

- To, że znalazła te fragmenty Tory i podniosła je z ziemi, to była wielka odwaga - twierdzi dyrektor Galerii im. Sleńdzińskich. - Dla niej to było symboliczne, miało powiązanie z przyjaciółką, która najprawdopodobniej wtedy zginęła.

Jolanta Szczygieł-Rogowska dodała, że następnie fragmenty przechowywały kolejne pokolenia rodziny.

- Bardzo się cieszę, że tak ważna rzecz trafiła do nas, do galerii i będziemy mogli się tym opiekować - podkreśliła.

Cenne pamiątki po raz pierwszy zostały zaprezentowane we wtorek po południu w Galerii im. Sleńdzińskich. Ale można je będzie oglądać również później. Galeria im. Sleńdzińskich to miejska instytucja kultury. Jeden z jej oddziałów mieści się w dawnej synagodze Cytronów i zajmuje się upamiętnianiem historii białostockich Żydów.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny